04.07.2022, 12:08 | czytano: 2052

Przebudowa drogi w Gliczarowie Dolnym. Kierowcy narzekają na oznakowanie

Fot. Monika Para-Miśkowiec
Jechać czy nie jechać - zastanawiają się kierowcy przed wjazdem do Gliczarowa Dolnego. Problemem jest dziwne oznakowanie.
- Na początku drogi stoi znak informujący o robotach drogowych, które potrwają do... 2019 roku. Wczoraj chciałam tamtędy jechać i zastanawialiśmy się czy droga jest przejezdna. Jak można ustawić taki znak? Nie wiadomo czy ktoś zapomniał go zdjąć, czy faktycznie jest remont - opowiada mieszkanka Bukowiny Tatrzańskiej.
Droga przez wieś jest przebudowywana. Zerwano stary asfalt, a w jego miejscu pojawi się nowa nawierzchnia.



- Najpierw jadąc od strony Białego Dunajca w stronę wójtostwa w Dolnym Gliczarowie mamy tereny osuwiskowe. Później jest bardzo gęsta zabudowa w wąskiej Dolinie nad Potokiem - centrum wsi - i tam nie ma za bardzo możliwości poszerzenia drogi, wyprostowania łuków, zakrętów czy innych daleko idących rozwiązań. Kolejno jest ostry podjazd - słynna ściana Bukowina dla kolarzy. Tam wszystkie prace modernizacyjne zostały już wykonane w poprzednich latach. Chociaż mówi się, że przydałaby się na tym podjeździe mijanka dla kierowców i być może w przyszłości uda się znaleźć takie miejsce - opowiada o inwestycji starosta tatrzański Piotr Bąk na profilu facebookowym powiatu. - Remont domknie modernizację jezdni dróg powiatowych, które są na terenie powiatu tatrzańskiego. Przypomnę, że to 65 km dróg. Natomiast następny etap to będą przede wszystkim chodniki, oświetlenie dróg, polepszenie bezpieczeństwa, w pewnych miejscach również ronda. Pierwszym rondem, które w przyszłości chcielibyśmy zrobić, będzie rondo na skrzyżowaniu drogi do Górnego Gliczarowa i do Leśnicy w Bukowinie Tatrzańskiej - dodaje.



mp/
Może Cię zainteresować
komentarze
Manfred05.07.2022, 13:22
Kleić łatać manfred na szosie chce tam polatać
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl