17.11.2009, 22:01 | czytano: 2004

Wiele hałasu o nic - pożar ugaszony w zarodku

NOWY TARG. Trzy samochody Państwowej Straży Pożarnej, jeden - OSP z Kowańca i jeden - z Waksmundu wyjechały ok. godz. 20.30 na sygnale do pożaru mieszkania przy ul. Suskiego. Na szczęście zmasowane strażackie siły okazały się w tym wypadku niepotrzebne…
- O 20.25 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze w bloku przy ul. Suskiego - relacjonuje P24 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Targu. - Jak zawsze w przypadku takich zgłoszeń, rozdysponowaliśmy jak najwięcej środków. W sumie do akcji pojechało 28 strażaków. Na szczęście okazało się, że choć zgłoszenie brzmiało groźnie, pożar ugasił sam właściciel lokalu. Od przewróconej świeczki zapalił się dywan i to jest jedyna strata, jaką poniósł. Wartość dywanu oszacowano na 500 zł.
p/
Może Cię zainteresować
komentarze
zyzio18.11.2009, 11:10
Nici z romantycznego wieczoru... Będzie mniej o jednego nowego obywatela ;)
z17.11.2009, 23:52
pewnie nie płaćił za prąd ENIONOWI
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl