18.11.2009, 17:09 | czytano: 1665

Maciej Motor Grelok: Zjazd Podhalan był udany i pozbawiony akcentów partyjnych

zdj. Michał Adamowski
Prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan Maciej Motor Grelok w rozmowie z P24 podsumowuje ostatni dzień 44. Nadzwyczajnego Zjazdu Związku Podhalan, w którym uczestniczył jako gość honorowy prezydent RP Lech Kaczyński.

Podhale24: Jak Pan ocenia wizytę prezydenta w Nowym Targu?
Maciej Motor Grelok: Myślę, że wydarzenie, jakim był 44. Nadzwyczajny Zjazd i jego uroczyste zakończenie w Nowym Targu było przedsięwzięciem, jak na organizację społeczną, bardzo udanym. Dodatkowo sama wizyta prezydenta uświetniła te uroczystości. Trzeba powiedzieć, że całkowicie - my jako Zarząd Główny - byliśmy jedynym organizatorem i to myśmy zaprosili prezydenta. To my przez dwa tygodnie wspólnie z Kancelarią Prezydenta przygotowywaliśmy wszystkie szczegóły wizyty.

P24: I była ona udana?

Maciej Motor Grelok: Moim zdaniem, tak jak cały Zjazd - bardzo udana. Pozbawiona akcentów partyjnych. Nie politycznych, ale partyjnych. Nie zawsze da się uniknąć takich kwestii. Nasze życie pełne jest partyjniactwa, wszędzie się na to natkniemy. I w tej chwili przypisywanie mi, jako prezesowi propisowskich sympatii jest nieuzasadnione. Każdy może prezydenta zaprosić. Przecież wielokrotnie w rozmowach - ludzie Kancelarii uczulali nas, by to spotkanie nie miało wymiaru partyjnego, żeby nie było za dużo akcentów partyjnych. Już po wizycie przedstawiciele Kancelarii Prezydenta skontaktowali się z nami i byli bardzo zadowoleni z organizacji i przygotowania tej wizyty. Sam prezydent wyraził podziw. I podobno bardzo dobrze się czuł wśród górali w Nowym Targu. Myślę, że jak dostaniemy oficjalne pismo z podziękowaniami, to je opublikujemy.

P24: Wróćmy do samej wizyty. Jak wyglądały przygotowania?

Maciej Motor Grelok: Najpierw wystosowano zaproszenie, które spotkało się z aprobatą. Zaprosiliśmy Lecha Kaczyńskiego na początku stycznia, przed pierwszym dniem Nadzwyczajnego Zjazdu. Wtedy prezydent z listem gratulacyjnym dla Związku Podhalan przysłał Andrzeja Dudę. Po rozmowach prowadzonych w Ludźmierzu z ministrem Dudą, wysłaliśmy list z ponownym zaproszeniem do prezydenta. Odpowiedź otrzymaliśmy we wrześniu. Wynikało z niej, że prezydent rozważa przyjazd do Podhalan. Potem był już stały kontakt z Kancelarią, pierwsze scenariusze, wizyty przedstawicieli Kancelarii Prezydenta, wiele rozmów telefonicznych i przygotowanie w terenie. Mówiłem o dwóch tygodniach przygotowań, bo przez owe dwa tygodnie było to bardzo intensywne. Po 20 października już było wiadomo, że przyjedzie.

P24: Zaproszenie głowy państwa to chyba kosztowne przedsięwzięcie.

Maciej Motor Grelok: Trochę bardziej, niż normalny, zwyczajowy Zjazd Podhalan, kiedy przyjeżdżają delegaci. Wtedy jest mniej zachodu. Można to zrobić mniej uroczyście, tutaj trzeba było się sprężyć i przygotować wszystko na wysokim poziomie. Zjazd to była też sobotnia konferencja ogólnopolska. Wiadomo - za prezydentem ciągnęli inni. Media chociażby. Chcieliśmy pokazać, że nie jesteśmy znikąd. Była też przygotowana wystawa "Ludność Podhala w świetle niemieckich badań rasowych”. To przecież też była nasza - Związku Podhalan - inicjatywa.
P24: Kiedy kolejny Zjazd?

Maciej Motor Grelok: Przygotowujemy się do II Światowego Zjazdu Górali. Pierwszy, 10 lat temu odbywał się w Zakopanem, Nowym Targu i na Żywiecczyźnie. Było w różnych regionach wiele imprez i chcemy to powtórzyć. Wszystko odbywać się będzie od połowy lipca przyszłego roku. Powtórzymy te same trzy podstawowe miejsca spotkań. Na pewno będzie odprawionych pięć mszy świętych w górach - dwie w Tatrach, na Turbaczu, w Beskidzie Żywieckim na Ochodzitej, u górali babiogórskich na Hali Krupowej. O jednej godzinie zbierają się górale i wspólnie się modlą.

P24: Po co są organizowane Zjazdy?

Maciej Motor Grelok: Spotykać się - to podstawowa idea Związku Podhalan. Po to się zakłada oddziały, by się spotykać. Jak się ludzie spotykają i rozmawiają rodzi się wiele inicjatyw ważnych dla dziedzin. Dlatego chcemy się spotkać. Przyjadą górale z całego świata. Porozmawiamy o przyszłości Związku, regionu i Polski.
W Europie jest bardzo dużo górali polskiego pochodzenia i ich chcemy, by był pełny obraz tej europejskiej wspólnoty góralskiej, opartej na dziedzictwie polskim. Spotykamy się z góralami na Bukowinie po stronie rumuńskiej, ukraińskiej. Rozmawiamy z góralami czadeckimi. Chcemy ich przygarnąć. My, górale z szerokiego Podhala - ale i z Ameryki, Kanady - znamy się na co dzień. Utrzymujemy kontakt, a te grupy są zapomniane. Chcemy zaprosić górali mieszkających w Czechach. Pamiętamy o grupach góralskich, które są w Polsce, a ich regionalizm nie jest zbudowany na tradycji polskiej. Tacy Łemkowie na przykład - mają podobną kulturę do naszej i chcą z nami realizować różne inicjatywy. Są też Rusini i inne zapomniane grupy. W swoich strukturach mamy 12 grup - musimy o nie dbać, jak o młode rośliny.

Rozmawiała Sabina Palka
Może Cię zainteresować
komentarze
Brawo20.11.2009, 22:29
Brawo dla Pana Macieja za postawe.
zbuj20.11.2009, 09:17
Ludzie POpierajcie Maćka Greloka. To dobry chłopak, na zaloty mu zapóźno, dba o region i góroli i nie omijo tego co boli......Nie popełnia błędów ten co nic nie robi. Dlatego mam pewność, że błędy da się naprawić a dobra wola i umiłowanie Polski i Podhala to gwarancja że Związek Podhalan pod tym zarządem nie dopuści się Nierządu (narkotyki), prywaty (restauracje) i kolesiostwa (apanaże) ....No w końcu dobrze byłoby aby każdy prezes był posłem i szedł w śłady znakomitego Andrzeja Gąsienice Makowskiego i aby każdy był naszym wójtem burmistrzem i starostą na karuzeli casu.... Przykładów nie brakuje!!!!
ewa20.11.2009, 07:21
To niesamowite ,sprawdziłam ,ci panowie pracujacy w samorzadzie biorą nieprawdopodobne wypłaty z naszych podatków .Za jedną ich miesięczna wypłate spokojnie można by urządzic "uczte" jak to niektórzy określają dla całego Zjazdu Zwiazku Podhalan i ich gości wraz z Prezydentem RP.
Kaziu19.11.2009, 21:41
123,próbuje obrzucać błotem i insynuowac na zasadzie ,że zawsze sie cos przyklei.Wychwalani przez ciebie panowie Kicinski i Jachymiak (od razu mozna rozpoznac w imieniu jakiej partii wystepujesz lub z nia sympatyzujesz) zostali wybrani przez spoleczenstwo w wyborach powszechnych (jeden do rady powiatu,drugi do sejmiku województwa).Za prace ,która wykonuja otrzymuja wyplaty grubo przekraczajace sto tysiecy złotych rocznie(patrz oswiadczenia majatkowe).Dlaczego to nie żądasz od nich aby rozliczyli sie przed nami (na tym forum) z finansów partii do której należąPrezes Maciej Motor-Grelok wybrany zostal przez członków Zwiazku Podhalan ,kieruje ogromną organizacją ,wykonuje ogrom pracy społecznie ,za darmo ,nie bierze za pracę ani grosza,jeździ włanym samochodem ,uzywa prywatnej komórki .Finanse ZP podobnie jak innych stowarzyszen sprawdzane sa przez Komisje Rewizyjna i rozpatrywane przez Zjazd.Dlaczego to nie żądasz rozliczen na tym forum od innych stowarzyszen.Finanse samorzadów czyli Powiatow i Gmin sa jawne i kazdy radny ,ale równiez kazdy obywatel moze te informacje uzyskac składajac w urzedzie stosowne pismo (dostep do informacji publicznej).Przestan judzić ,złóż wizyty w Starostwie i Urzedzie Miasta ,złóz odpowiednie pismo i uzyskasz informacje.
Tedi19.11.2009, 16:20
do 123:
P. Grelok nie jest przewodniczącym tylko prezesem ZG ZP. O swoich działaniach ma obowiązek informować członków ZP. Prezes ZG ZP nie unika mediów.Przykładem jest np. audycja Zarządu Głównego Związku Podhalan w niedzielę o 13.00 w radiu Alex oraz podpisanie umowy o współpracy z TVP Kraków w wyniku, której raz w miesiącu realizowany będzie 20-minutowy program, którego gospodarzem ma być Związek Podhalan. Pani Beata Zalot miała problemy z wywiadem z P. Grelokiem, ale takich problemów nie miała Pani Sabina Palka. Pytanie: dlaczego ?
Zwróć uwagę na informację zamieszczoną w Tygodniku Podhalańskim odnośnie zatrzymania w USA P. Antoniny M. Tytuł mówi:" Prezeska Związku Podhalan aresztowana na lotnisku w USA". A teraz zobacz jak to jest na portalu "podhale24.pl". Tytuł: "Prezes koła Związku Podhalan w USA aresztowana". Jak się manipuluje informacjami to trudno, żeby być szanowanym. "Ciemny lud" nie wszystko kupi.
mieszczka19.11.2009, 14:58
123 pisze: "P.Grelok zachowuje się jak rozkapryszona panna. Skoro zgodził się być przewodniczącym - to jego psim obowiązkiem jest informować wszystkich o wszystkim" - i tu się nie zgodzimy ze sobą. Jest jak piszesz przewodniczącym i odpowiada - ale przed swoimi wyborcami i członkami swojej organizacji. Ja nie jestem w ZP - więc nie oczekuje od pana Greloka żadnych rozliczeń, bo nie mam do tego podstaw. Nie płacę składek członkowskich więc to - jak gospodaruje kasą to nie moja sprawa.
A co do rozkapryszenia - myślę, że każdy z nas ma prawo rozmawiać z kimś kogo uważa za godnego rozmowy. Czasem szkoda czasu na niektórych. Ty też nie traktujesz wszystkich komentujących jednakowo. Nie wszystkim poświęciłeś tyle uwagi - co mnie. Dziękuję.
12319.11.2009, 12:04
Droga mieszczko- co do p. Zalot - wytlumaczyla się z opublikowania tego wywiadu. P.Grelok zachowuje się jak rozkapryszona panna. Skoro zgodził się być przewodniczącym - to jego psim obowiązkiem jest informować wszystkich o wszystkim. A może czegoś się boi? Nie rozumiem, skąd ta niechęć do TP.
Co do wyliczenia się z kasy- byłoby mi miło, gdyby mój burmistrz traktował nas wyborców poważnie i opublikował, ile z miejskij kiesy poszło na tą wizytę. Tak na marginesie- po wizycie zostalo tylko parę zdjęć. Jeśli to ma być promocja - to ja czegos tu nie rozumiem. Moze ktos mnie oswieci
mieszczka19.11.2009, 10:23
Do 123 - w zasadzie wszystko co dzieje się od poziomu rady miasta czy gminy wzwyż - ma związek z polityką. Radni reprezentują jakieś opcje i komitety wyborcze. Wszędzie jest obecna.
Co do wywiadu w TP mam mieszane uczucia. Wyczytałam tam, że wywiad miał być autoryzowany. Jeśli mimo tej umowy BZ opublikowała część rozmowy to znaczy, że złamała umowę. Jak w takim układzie ufać dziennikarzowi? Może złamała i inne zasady? Komuś kto robi takie rzeczy przestaję wierzyć. Nie wiem jakie były inne odpowiedzi, bo ich nie wydrukowano. Czemu wybrała ten fragment, a nie inny? Czy naprawdę MMG to powiedział? Nawet jeśli poczuła się urażona tym, że MMG rozmyślił się i nie chciał, by ten wywiad się ukazał w TG - pani Zalot nie ma prawa "mścić się" na nim i pokazywać go w złym świetle. A publiczne płakanie, że "Związek nie chce ze mną rozmawiać" jest niesmaczne. Rolą dziennikarza jest przekazywanie nam informacji z różnych środowisk. Jeśli ktoś nie umie przekonać do rozmowy szefa dużej organizacji społecznej - to jest to wina dziennikarza. Może dziennikarze robią takie rzeczy po to, żeby się rozmówca wnerwił i odezwał w formie sprostowania? Zmuszanie kogoś do kontaktu z gazetą jest żałosne i pokazuje poziom danej redakcji.
Czytam w Gazecie Krak i TP lamenty, że MMG nie chce rozmawiać, komentować - a tu proszę bardzo - wywiad w P24. Czyli jednak wcale prezes Związku nie unika ludzi ani mediów. A że nie wpisuje się tu jako komentator - to jego sprawa. Może nie ma ochoty rozmawiać z osobami, które go obrażają i wypisują głupoty typu - "Olek - Pewnie, że bez podtekstow politycznych.... Dobre. A Prezydent nie należy do żadnej partii? Jakoś Grelok premiera nie zaprosil..."

Olku - wyobraź sobie, że prezydent formalnie nie należy do żadnej partii. Premier - należy. I po co szef rządu na Zjeździe? Jak już zapraszać - to najważniejszego. A póki co w Polsce najważniejszy jest prezydent i to on pełni funkcje reprezentacyjne.
I jeszcze jedno - 123 - z czego ma się rozliczać "przed nami" MMG? Na swoją działalność ma składki i jeśli się rozlicza to pewnie przed swoimi członkami. A nawet jeśli dostaje jakieś środki z budżetu miasta czy powiatu - to burmistrz albo starosta powinni się rozliczyć przed mieszkańcami na co dali nasze pieniądze. Bo to była ich decyzja o rozdysponowaniu naszych podatków.
jaś19.11.2009, 09:57
.....pewnie że udana
ALE kampania pod Banderią Związku Podhalan
gratulacje ..... zero polityki?!!!!!
12319.11.2009, 07:38
Droga mieszczko - prestiżu miasta jedna wizyta głowy państwa nie jest w stanie podnieść, tymbardziej, że byla to wizyta o wydzwięku politycznym zorganizowana przez ZP
12319.11.2009, 07:35
A mnie się to wszystko w głowie nie mieści. Czy ZP, burmistrz i inni nie wiedzą, że istnieje taki portal? Założę się, że codziennie tu zaglądają i widać, że mają nas wyborców głęboko w d.... Przy tak licznych wątpliwościach powinni opublikować tu jakieś rozliczenie NASZYCH pieniędzy. Dyr. Kiciński i dr. Jachymiak ludzi się nie boją i często można tu spotkać ich wypowiedzi. Nie boją się kontaktu z ludzmi tak jak nasz nieszczęsny burmistrz i p. Grelok [vide wywiad p. Greloka w TP z Beatą Zalot]
Olek19.11.2009, 03:57
Pewnie, że bez podtekstow politycznych.... Dobre. A Prezydent nie należy do żadnej partii? Jakoś Grelok premiera nie zaprosil. Chamstwo i tyle
Mateusz Gocek19.11.2009, 01:47
Siedzioł som,
w cise zasłuchany
Myślom swom,
cały zadumany
Casy te,
co mioł przed łocami
Widzioł je,
choć som juz za nami
Smutku łza,
dyć sie juz nie wróci
Gynsto mgła,
bez niom my łosnuci

Siedzioł tak,
cisy juz nie słysy
Wiedzioł jak,
jesce biydno dysy
Myśloł ze,
pobiyrać sie musi
Jesce nie,
bitka straśnie kusi
Dobrze znoł,
cym śleboda była
Byłby dboł,
kieby jesce zyła

Draźni go,
co haw wyprawiajom
Dziwi to,
cy rozumy majom
Na coz im,
bycie Górolami
Syćkim tym,
nie som haw za nami
Piykni tak,
złotem umojeni
Prowdy brak,
Nimajom korzeni

Koniyc i,
powiym Wom te słowa
Smutno mi,
boli mnie juz głowa
Tego dość,
łobłudy zwionzanyj
Wiylko złość,
wolności zabranyj
Kielo Wos,
ciesyć jesce bedziy
Śtucny los,
nika nie zawiedziy

Prowda jak,
we sercu śleboda
Serca brak,
dlo Wos to wygoda
Skłodek moc,
dudki dajom siłe
Ciymno noc,
łokryła mogiłe
Górol hań,
cysty był jak skała
Piykno grań,
niekze bedziy chwała

Biydok tyn,
co mocno zwionzany
Wiedziy prym,
nicym nieskolany
Mondry dyć,
ciesy sie skromnościom
Skoda zyć,
kie zyje zazdrościom
Głośny krzyk,
prowde nom łodkryje
Cy som ik,
Cy Góry nicyje
mieszczka18.11.2009, 23:41
O co się spieracie?? Komuś udało się skutecznie zaprosić tu głowę państwa, Bez względu na to, czy jest waszym faworytem czy nie - to jest on głową całego naszego państwa. I przyjechał do Nowego Targu. 37 tys. miasteczka, które niczym szczególnym się nie wyróżnia. A jednak przyjechał. I to jest największa zasługa ZP - że im się udało tą jedną wizytą zrobić więcej dla podniesienia prestiżu tego miasta, niż całej rzeszy urzędników, którym płacimy za to, żeby promowali Nowy Targ.
Faktycznie - nie głosowałam na tego kandydata na prezydenta, ale szanuję wybór większości i na przyszłość pozostanie jedno przesłanie - w 2009 roku Nowy Targ odwiedził - nie przejazdem, jak Mościcki, ale specjalnie - prezydent RP.
O tym pomyślcie.
Tedi18.11.2009, 23:26
Sponsorami imprezy byli: PKO BP SA oraz Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego
Bastek18.11.2009, 23:18
@tik tak, czyżby? Wszak Prezes chwalił się, że "wyszło na ich" i Prezydent nie przyjedzie do Ludźmierza. Przyjechał, więc co? Rozdźwięk w samym zarządzie? Ciekawe...
tik tak18.11.2009, 22:45
do bim bon - prawda.
Ogrek18.11.2009, 22:44
No jak to? Prezes mówi, że sam organizował, a tu POwiatowi chłopcy z PiSu piszą w komentarzu że cytuję: "zapłacili za wypożyczenie przenośnych barier". Ktoś chyba mówi nieprawdę? Dlaczego podatnik ma płacić za prywatną imprezę organizowaną przez stowarzyszenie?
becek18.11.2009, 22:17
Mieszkańcu wprost nie dom wiary , ze się do łobiodku nie dorucili ! ! ! Jeśli nie to coś góralsko gościnność niezdole
Bim bom18.11.2009, 22:13
"Trzeba powiedzieć, że całkowicie - my jako Zarząd Główny - byliśmy jedynym organizatorem i to myśmy zaprosili prezydenta. To my przez dwa tygodnie wspólnie z Kancelarią Prezydenta przygotowywaliśmy wszystkie szczegóły wizyty."- Prawda czy Fałsz ?.
mieszkaniec18.11.2009, 21:40
Powiat nie był sponsorem bo to nie Powiat zapraszał Prezydenta. Powiat pokrył część kosztów związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa podczas spotkania Prezydenta z Mieszkańcami Nowego Targu. Podobno zapłacili za wypożyczenie przenośnych barier które były ustawione na rynku. I dobrze ze się dołożyli bo należy w takich sytuacjach sobie pomagać i współpracować bo Prezydent jest wszystkich - tak pisowców, peowców jak i związkowców.
Lojzek!!!18.11.2009, 21:09
słyszałem , że tym razem sponsorem generalnym był Powiat (w końcu starosta z PiS) ile w tym prawdy a ile złotych ?
kiciuś18.11.2009, 20:43
Panie brr - to są jawne kwestie. Przejrzystość finansów miasta jest wzorowa. Zobacz sobie w budżecie. Jest na stronie urzędu miasta. I nie judź. Nas nie nabierzesz na swoje paskudne insynuacja, że coś jest nie w porządku.
Dudowa18.11.2009, 20:40
Pewnie, że była udana!
Kaziu18.11.2009, 20:04
Mówi sie na mieście ,że wielu pożal sie Boże lokalnych polityków robiło wszystko aby do tej wizyty nie doszlo,jak juz im to nie wyszlo to aby ją jak najbardziej ograniczyć lub zepsuć,a nawet posunęli się do rozradzania hierarchom koscielnym udziału w Zjeździe Podhalan.A teraz piszą na siebie donosy do kancelarii prezydenta.Ciekawe czego sie bali.
brr18.11.2009, 17:51
no ciekawe ile miasto dołożyło
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl