02.08.2022, 12:21 | czytano: 7052

Tour de Pologne na Podhalu gorszy niż zwykle. Bez ściany Gliczarów, z dala od publiczności, jednodniowy, tylko czasówka

Tour de Pologne w Chochołowie, 2021. Arch. Podhale24.pl
-> W czwartek na Podhalu gościć będzie szósty etap wyścigu kolarskiego Tour de Pologne, ale daleko mu do widowiskowości poprzednich edycji.

-> Organizatorzy zmienili zapowiedzi i zamiast zapowiadanego etapu z Szaflar pod bukowiańskie termy, mamy krótką jazdę na czas z Gronkowa na Wierch Rusiński drogą przez Leśnicę. I zamiast dwóch dni kolarskiego święta - jest jeden.

-> Szkoda, bo oprócz konkursów Pucharu Świata w skokach narciarskich na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, to drugie największe w roku sportowe święto na Podhalu.
W 2020 roku był królewski etap Tour de Pologne ze startem i metą w Bukowinie Tatrzańskiej, z morderczym i legendarnym podjazdem pod Gliczarów oraz etap z Zakopanego do Krakowa. Rok temu było już nieco skromniej. Wprawdzie odbyły się etapy z Tarnowa z metą w Bukowinie Tatrzańskiej i z Chochołowa do Bielska-Białej, to jednak kolarze tylko przejechali przez nasz region. Nie było królewskiego etapu w Bukowinie Tatrzańskiej.
Etap w Bukowinie Tatrzańskiej był prawdziwym świętem dla kibiców, którzy przyjeżdżali tu z całej Polski i ustawiali się przy drodze, żeby dopingować rywalizujących kolarzy. Mieszkańcy wsi, przez które przejeżdżali uczestnicy wyścigu, wywieszali flagi, rozkładali transparenty, wypatrując kolarzy, machającego im Czesława Langa i telewizyjnego śmigłowca.

W tym roku impreza odbędzie się na opłotkach regionu. Nie ma klasycznego etapu prowadzącego wąskimi drogami Podtatrza, a jedynie jazda indywidualna na czas 11 km odcinkiem drogi przez Leśnicę. Kibice mogą tam dostać się od strony skrzyżowania w Gronkowie, przez Kobylarzówkę, Sądel od strony Szaflar albo przez Wierch Rusiński. Meta stanie nie terenie znajdującej się tam stacji narciarskiej. Choć w nazwie etap ma Nowy Targ\Gronków, to w Nowym Targu kolarze nie będą obecni, a jedynie w gminie Nowy Targ, która jest gospodarzem startu.

Organizatorzy podali, gdzie będą utrudnienia. 4 sierpnia praktycznie będzie nieprzejezdna droga z Gronkowa przez Leśnicę do Bukowiny Tatrzańskiej. Od godzin. 5:00 do godz. 12:00 należy spodziewać się utrudnień w ruchu, natomiast w godz.12:00-17:00 nastąpi całkowita blokada drogi.

Przypomnijmy, iż w tym roku zmieniła się również planowana trasa. Pierwotnie, o czym Czesław Lang informował pod koniec 2021 roku, start zaplanowano w Szaflarach, a metę w Bukowinie Tatrzańskiej, a licząca 15,4 km trasa miała poprowadzić ścianą Gliczarów pod bukowiańskie termy.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
zdzichu03.08.2022, 13:07
Całe szczęście nie trzeba brać dwudniowego przymusowego urlopu. Oby przenieśli się na inne tereny najlepiej na długo. Podhale i tak jest już wystarczająco zakorkowane.
Pinki02.08.2022, 21:09
No i na reszcie zbuntowały się gminy które pan Lang drenował finansowo mamiąc je widmem promocji i czerpiąc z tego grube pieniądze. Otóż Panie Lang, nie ma już głupich, którzy zapłacą Panu grube pieniądze za to,że TdP. przemknie przez ich teren powodując korki i dezorganizację. To Pan będzie musiał im zapłacić. A jeśli Pan nie zechce,to bez żalu Pana pożegnamy.
usatysfakcjonowana mieszkanka02.08.2022, 15:14
Bardzo dobrze , nikt się nie pytał nas mieszkańców Bukowiny tatrzańskiej
czy pragniemy aby nas zamykano na 2 dni, problem mieliśmy z dojazdem do pracy z powrotem z pracy. myślę że mało kto płacze z powodu braku kolarzy we wsi
Z Leśnicy02.08.2022, 14:56
No i całe szczęście, bo wszyscy mają ich już dość. Zamykają ludziom drogi nie pytając o zdanie. Co z przedsiębiorcami i ludźmi, którzy muszą dojechać do pracy. Droga całkowicie zamknięta w godzinach 12:00-17:00. Przecież to jest kpina.
Kolage02.08.2022, 14:06
Doskonale pamiętam co się działo na Podhalu, w dniach wyścigu i na dokładkę za ten armagedon gminy musiały płacić.
pomyśl zanim coś chlapniesz02.08.2022, 13:53
Aż zapanowała wielka ulga dla społeczeństwa Podhala, że przepędzili wreszcie Langa z jego zabawką w inne regiony Polski, bo jak się uwziął to tylko było Podhale, jakby innych regionów nie było.? Był taki zmierzły i upierdliwy, wszyscy poczuli totalna niechęć do kolarzy i rowerów. Gdyby tak zrobił ten wyścig w maju , albo we wrześniu , a nie w największym sezonie , to wielu miłośników kolarstwa by go z otwartymi ręcami przyjęło , a tak to tylko zniechęcenie wszystkich do tego wielkiego kolarza brało ?
lb02.08.2022, 13:37
o, i prosze bardzo, juz mamy komentarze, ktore tylko potwierdzaja ze Podhale nie jest gotowe na tego typu imprezy. tutaj przejdzie cos pokroju Sławomira czy innego Zenka, ale pod warunkiem ze bedzie wieczorem i nie bedzie drog blokowac, bo duuuuuutki. dutki, dutki i tylko dutki, to jest jedyna impreza dobrze witana na Podhalu. góral chodzi do kosciola, ale wierzy tylko w pieniądze.
stachu02.08.2022, 13:35
I całe szczeście że omijają Podhale prawie wszyscy mamy ich dość blokowania drog na dzień lub dwa niech Lang wywala z Podhala z kolarzykami
Osiol02.08.2022, 12:41
Nie wolno ich forsować pod górę bo statystyki śmiertelności już i tak są zbyt wysokie wśród sportowców proponuję by ich dowieść samochodami na Bukowinę i w dół rozegrać etap a kto to zauważy górski etap? No górski
Szambo-Lot02.08.2022, 12:29
Całe szczęście może już zrezygnują z podhala w przyszłym roku . Kiedy będa wypłacac odszkodowania przedsiebiorcą którym zamykaja drogi przed zakładami ?!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl