19.11.2009, 10:04 | czytano: 2565

Niedzica: 17-latek, który śmiertelnie potrącił dziecko - niewinny

Tego wypadku nie można było uniknąć - Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu po raz drugi zdecydowała o umorzeniu śledztwa w sprawie ubiegłorocznego wypadku w Niedzicy, w którym 17-letni kierowca bez prawa jazdy potrącił śmiertelnie 6-letniego chłopca.
- Kolejna opinia biegłego sądowego, wydana w oparciu o wcześniejszą opinię biegłego powołanego przez policję i drugiego, powołanego przez rodziców dziecka, jednoznacznie stwierdza, że nie można było uniknąć wypadku - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Polskim" Zbigniew Gabryś, zastępca Prokuratora Rejonowego w Nowym Targu. - W opinii wyraźnie napisano, że dziecko wbiegło pod nadjeżdżający samochód, a kierujący nie ponosi odpowiedzialności za wypadek i jego skutki.
p/r/
Może Cię zainteresować
komentarze
slavoo02.12.2009, 19:41
Jak to nie dalo sie uniknac???? Gdyby szczyl nie wsiadal za kierownice czegos czym nie ma prawa jezdzic nie bylo by sprawy!!!!
instruktor29.11.2009, 22:04
to poco inni się męczą i zdają to prawko po kilka razy jeżeli nie posiadając go mogą być bezkarni. To śmierdzi łapówką!
AAA29.11.2009, 17:09
Do Somok: Biegły to też człowiek i może się mylić, a kolejny przecież nie napisze że kolega się myli no bo jak podważyć dobre imię kolegi. /Jak jestem ekspertem i powiem że czarne to białe to uwierzysz?/.
Wiem że niektórych wypadków nie da się uniknąć ale tego konkretnego mogłoby w ogóle nie być, gdyby chłopaka nie był za kierownicą, a nie miał prawa tam być!
I" przykro mi się robi" ja niektórzy w "tępej pale" nie mogą znaleźć trochę miejsca na poglądy innych.
Smoku21.11.2009, 14:39
Jak widze, chyba niektórzy nie znają sprawy od początku, polecam sie cofnąć w archiwum newsow, do pierwszego i przeczytać każdy kolejny o tym zdarzeniu, oraz kurs czytania ze zrozumieniem i interpretacji wiadomośći, bo skoro z opinii biegłych (nie jednego a trzech!) wynika, że TEGO WYPADKU NIE DAŁO SIĘ UNIKNĄĆ, to znaczy, że wzięli oni pod uwagę wszystkie okolicznośći. I nie cwaniakuj tam niżej, że w tępej pale nie było wiedzy jak jeździć by uniknąć wypadku, bo niektórych wypadków uniknąć się nie da, pisałem w komentarzu niżej, ale mów do słupa a słup d**a. Teraz znów mnie poruszyło pisząc ten komentarz, mam nadzieję, że większość z was nie ma powyżej dwudziestu lat, bo jak tak to znów mi się strasznie przykro robi, strasznie.

Tak w ogóle, Ty który podpisałeś się "smok - sprawca", masz prawo jazdy?
AAA20.11.2009, 09:33
Do Smok: "Strasznie przykro mi się robi jak czytam twój komentarz" - wyjaśnienie obok
AAA20.11.2009, 09:28
Tragedia się stała i współczuje wszystkim, których ona dotknęła.
Nie zgadzam się jednak z opinią biegłego, który chyba w ogóle nie brał pod uwagę tego, że kierujący nie miał prawa jazdy, przecież on w tym samochodzie nie miał prawa być i jak by nie był, to dziecko by nie zginęło. Mając prawo jazdy czyli mając uprawnienia do jazdy samochodem odbyłby kurs na którym dowiedziałby się, o zasadzie ograniczonego zaufania i szczególnej ostrożności w takich sytuacjach drogowych i może tragedii udało by się uniknął.
bzyk20.11.2009, 08:31
samochód nalezał do niego choc nie miał prawa jazdy i był to nieszczesliwy wypadek mimo wszystko
smok - sprawca20.11.2009, 08:23
Przykro Ci się robi bo po Twoim komentarzu widać że sam możesz być tym uniewinnionym sprawcą. Bez prawa jazdy nie masz prawa kierować i konie dyskusji. Gdybyś miał uprawnienia do kierowania to w tępej pale byłaby wiedza żeby jeździć tak aby zawsze móc uniknąć wypadku. Przecież to dziecko nie pojawiło się znikąd.
em20.11.2009, 00:03
Tak to jest tragedia dla obydwu rodzin - ale orzkać,że kierująca osoba nie ponosi odpowiedzialności za wypadek - to też tragedia Dla mnie takie orzeczenie to przyzwolenie na jazdę bez uprawnień - bo co zapłacę mandat i mogę dalej jeździć - to kpina!!!. Ten 17 -latek wsiadając do samochodu bez prawa jazdy już jest potencjalnym mordercą i dla mnie już jest winny / nawet gdyby nie doszło do tragedi/ i powinien ponieść karę, a tak czuje się bezkarnie i pewnie za chwilę będzie robił to samo. A gdzie rodzice tego młodzieńca?, kto mu dał kluczyki do samochodu ?, kto mu pozwolił wsiadać do samochodu bez uprawnień? - nie wierzę, że nikt tego nie widział?
you19.11.2009, 19:24
okropna tragedia dla obydwu rodzin: z jednej strony śmierc syna, z drugiej strony walka o syna,ktory w tak mlodym wieku zostal naznaczony okropnym piętnem i będzie musiał z tym żyć.Wspólczuję tym rodzinom.To straszna tragedia,nieszczesliwy wypadek.
uczciwy19.11.2009, 17:24
Ludzie tam nie było w tym czasie pasów dla pieszych!!! To nie stało się na pasach.W tym miejscu można było wymijać pojazdy ( jak wtedy się stało).
Mama Krystianka -której bardzo współczuję!-źle określa całą zaistniałą sytuację!!!
Orcyk19.11.2009, 17:23
Ta sprawa kompletnie smierdzi. Kasa robi wszystko. Dozywotny zakaz prowadzenia pojazdow to jedyny sprawiedliwy wyrok!!!!!!!!!!!
Smok19.11.2009, 16:16
Tomasz tutaj dobrze pisze, wiadomka, że chłopaczek nie jest winny wypadkowi i powinien co najwyżej dostać jakieś zawiasy za pożyczenie sobie auta bez pozwolenia. Zgadzam się, że biegli napewno nie są (wszystkich trzech) idiotami, co do niektórych zabierających tutaj głos, jak widać ciężko jest zrozumieć, że tak samo skończyło by się jakby zamiast niego jechał ktokolwiek z was, mających podejrzewam prawo jazdy.

pp jak potrącisz pijaną osobę bez prawa jazdy a sam nie naruszysz kodeksu, za wyjątkiem tego, że nie miałeś(aś) prawka, to dlaczego ma być twoja wina, jak to nie ty wjedziesz w pijanego?

Ja nie wiem ludzie, czy wam się wydaje, że jak człowiek prawa jazdy nie ma to już jeździć nie umie? Czy myślicie, że mając prawo jazdy jesteście mistrzami kierownicy? Może wydaje wam się, że tam uczą jak latać samochodem i w momencie zagrożenia wbić się w powietrze i wszystkiego uniknąć? NA JEDNO WYSZŁO CZY CHŁOPACZEK BY MIAŁ PRAWO CZY TEŻ NIE.

Nie rozumiem was ludzie, czasem jak o was pomyślę to mi się przykro robi...Strasznie przykro.
MYCHA19.11.2009, 16:05
KPINA Z POLSKIEGO PRAWA CZYŻBY RODZICE 17-LATKA MIELI AŻ TYLE KASY BO INACZEJ NIE MOZA TEGO WYJAŚNIC
pp19.11.2009, 13:48
Tego wypadku nie można było uniknąć???????
gdyby nie wsiadł do auta to nic by się nie stało,wiec mozna było tego uniknąć!!!winny winny i jeszcze raz winny!!!!!!!!!wychodzi na to ze mozna bez prawka jezdzic,jak potrace pijana osabe to powiem ze mi wtargnal na jezdnie ,ja dostane tylko mandat za jazde bez uprawnien!!!
sxawek19.11.2009, 12:38
nie miał prawka ale umie jeżdżić są tacy że jak wypiją to lepiej jeżdżą może ich też nie karać i jeszcze wypowiedż prokuratora w telewizji wstyd dla rzadko pokazywanego Nowego Targu w TV
przepisy19.11.2009, 12:10
Pamiętajcie drodzy Piesi! W aktualnym prawie w Polsce NIE MACIE PRAWA wchodzić na przejście dla pieszych przed będący w ruchu pojazd! W dodatku pierwszeństwo posiada pieszy BĘDĄCY NA PASACH ! a nie pieszy mający dopiero zamiar wejść na pasy przejścia!. Nie wierzycie ? Sprawdźcie sami : Prawo o ruchu drogowym.
żenada19.11.2009, 12:05
Prawo drogowe zobowiązuje każdego kierowcę nawet tego nielegalnego bez uprawnień do ograniczonego zaufania wobec innych uczestników ruchu. Zapomniał przewidzieć że musiał tak jechać aby zawsze móc zapobiegać różnym trudnym sytuacjom na drodze? Dziecko ma prawo wbiegać na jezdnię bo jest dzieckiem a każdy kierowca ma obowiązek zatrzymać pojazd nawet gdyby jakieś dziecko siedziało na środku jezdni. Matka dziecka opowiadała że brakło dziecku 1 metr do wejścia na chodnik. Ciekawe jakie wynagrodzenie otrzymał pan PRZEUCZCIWY biegły za taką opinię?
Tomasz19.11.2009, 12:04
Myślę, że młodzieniec powinien odpowiedzieć za prowadzenie samochodu bez zezwolenia, ale napewno nie za wypadek. Podejrzewam, że biegli nie są idiotami i zgodnie stwierdzili, że dziecko WBIEGŁO pod samochód i to, że ktoś ma czy nie ma uprawnień nie zmieniłoby nic. Szkoda dziecka i szkoda chłopaka.
I19.11.2009, 11:41
Czy podobnie mozna uzasadnic uzycie broni nie majac na nia pozwolenia ?
luzik19.11.2009, 11:17
Jeżeli nie ma prawa jazdy to znaczy że nie może jeździć samochodem. Wtedy by się tam nie znalazł i nie było by tej tragedii. Sąd jak zwykle broni ludzi, którzy za nic mają sobie prawo, przed tymi którzy tylko oczekują sprawiedliwości.
troskliwy19.11.2009, 10:26
Gdyby ów młodzieniec miał prawo jazdy, to byłby to nieszczęśliwy wypadek, ale jeśli jechał pojazdem do którego wymagane są uprawnienia a on ich nie posiadał, to znaczy że nie był odpowiednio przeszkolony do prowadzenia takiego pojazdu. Co z karą dla właściciela pojazdu, który nie był odpowiednio zabezpieczony???
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl