21.11.2009, 13:21 | czytano: 2984

Brak perspektyw dla Studium komunikacyjnego dla Podhala

Jan Ciepliński / www.photojanografia.region-rabka.
Po tym, jak Ministerstwo Infrastruktury wytknęło błędy w zawartych w nim propozycjach, nastał pat. Czy pieniądze na opracowanie Studium pójdą na marne? Czy jest szansa, że cokolwiek będzie się działo w sprawie fatalnej komunikacji na Podhalu?
Na początku tego roku firma IVV GmbH przedstawiła - przygotowała na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie - „Studium lokalizacyjno – funkcjonalno – ruchowe rozwoju podhalańsko tatrzańskiego układu komunikacyjnego ze szczególnym uwzględnieniem dostępności Miasta Zakopane”. Studium zawiera propozycje rozwiązań komunikacyjnych alternatywne wobec projektu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czyli budowy czteropasmowej "zakopianki" z Nowego Targu do Zakopanego. Zakłada jedynie przebudowę istniejącej "zakopianki", a przede wszystkich modernizację sieci dróg alternatywnych m.in. przez Białkę Tatrzańską i Czarny Dunajec (układ promienisty). Zaleca też budowę lotniska komunikacyjnego w Nowym Targu i budowę szynobusu do Zakopanego.
Wicemarszałek Roman Ciepiela i poseł zakopiański Andrzej Gut Mostowy spotkali się z Ministrem Infrastruktury Cezarym Grabarczykiem i przedstawili mu główne założenia opracowania. Przekonywali, że studium proponuje lepsze rozwiązania, inwestycje są tańsze, a całą koncepcja nie budzi już takich protestów społecznych jak propozycji GDDKiA. Oczekiwali, że ministerstwo poprze ich projekt i zadeklaruje pieniądze. Ministerstwo skrytykowało jednak koncepcję, zarzucając jej liczne błędy i braki.

Co dalej ze Studium? Zapytaliśmy o to Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie. Czy Studium pozostanie "sobie a muzom", czyli stanie się bezwartościowym dokumentem, czy jednak Zarząd zamierza lobbować w jakiś sposób lub samodzielnie lub też we współpracy z innymi jednostkami, czy to samorządowymi czy też zarządami dróg (na przykład) realizować koncepcje i rozwiązania proponowane przez autorów Studium? Czyli: co dalej z tą koncepcją?

Biuro Prasowe, które przygotowało dla P24 odpowiedź w tej sprawie, podkreśla, że celem „Studium komunikacyjnego dla Podhala” było:
• opisanie stanu sytuacji i problemów
• próba sporządzenia diagnozy, co będzie się działo dalej, jeśli nie podejmie się żadnych działań
• próba wskazania pewnych rozwiązań komunikacyjnych.

Urzędnicy podkreślają, że Studium jest tylko materiałem pomocniczym dla samorządów. "Znalazły się tam propozycje dotyczące działań i zadań, za które odpowiadają różne instytucje: powiaty (drogi powiatowe), gminy (drogi gminne), Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad („zakopianka”), PKP (połączenia kolejowe), samorządy lokalne i Zarząd Lotnictwa Cywilnego (lotniska). Nie ma jednej instytucji odpowiedzialnej za te wszystkie zadania. Studium miało wskazać czy i w jaki sposób można ewentualnie rozwiązać te problemy, nie było natomiast dokumentem wiążącym dla instytucji realizujących zadania wymienione w tym dokumencie".
To więc tylko wizja w której pojawiają się konkretne rozwiązania. "W kwestiach drogowych jednym z najważniejszych problemów jest „zakopianka”. Ale to zadanie jest gestii Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a nie samorządów. Na dodatek inne zdanie w tej sprawie ma Zakopane, które chce „dwupasmówki”, a inne takie gminy jak np. Szaflary, Poronin, które nie chcą takiej drogi, obawiając się, że stracą na tym, bo turyści będą omijać tą gminę. W sprawie dróg lokalnych na Podhalu, samorząd województwa jest gotów wspierać finansowo niektóre rozwiązania poprawiające system komunikacyjny. Tak dzieje się i będzie się dziać dalej, ale nie ma przede wszystkim zgody poszczególnych samorządów (co pokazało studium, więc dało odpowiedź na jedno z pytań) na stworzenie jednej koncepcji układu drogowego".

Jedynym wynikiem opracowania Studium komunikacyjnego dla Podhala jest inicjatywa Urzędu Marszałkowskiego dotycząca jednego z rozwiązań, jakie pojawiło się w Studium - budowy szynobusu z Nowego Targu do Zakopanego. Ale to też było studium, czyli kolejna wizja, a nie wiążący dokument. Kilka miesięcy temu marszałek wystąpił do podhalańskich gmin i starostw w Nowym Targu i Zakopanem z propozycją partycypowania w kosztach opracowania „Studium połączenia transportowego lotniska i centrum miasta Nowego Targu z Zakopanem - komunikacja szynowa”. Koszt studium oszacowano na ok. 65 tys. zł. Ale i tu nie ma jednomyślności na Podhalu. -
Niestety, w wyznaczonym terminie nie wszystkie gminy wypowiedziały się w powyższej sprawie. W związku z powyższym, Urząd wyznaczył kolejny termin, który upływa w listopadzie br. Po uzyskaniu zgody na współfinansowanie przez wszystkich zainteresowanych w przyszłym roku zostanie zlecone opracowanie Studium - poinformował Urząd Marszałkowski.

Robert Miśkowiec
Może Cię zainteresować
komentarze
rom24.11.2009, 08:45
nieudolne ludziki nami rządzą, cóż na takich głosujemy.
Kaziu23.11.2009, 21:13
"Młody" zobacz sobie jaka drogą dojeżdża sie do ....Wisły w Polsce od pólnocy (od Katowic,Skoczowa,Ustronia) .Ruch posuwa sie szybko ,zero korków ,pełne obłożenie kwater,bo turysta bez problemów przyjeżdza i tak samo szybko odjeżdża.
wrrr23.11.2009, 10:39
w europie są tunele i wiadukty a na Podhalu głupiej dwupasmówki nie potrafimy zrobić, nawet dyskutowanie władz na ten temat to wstyd i hańba
jancymon23.11.2009, 09:40
Dwupasmówka do Ustupu a potem kilka promienistych ulic rozprowadzających na boki. Tylko, że władze Zakopane, nie mają czasu na takie plany. Oni pilnują tylko interesów elit i deweloperów...Czas nagli, bo jak wszystko zabudują to już nie będzie gdzie przeprowadzić drogi, czy obwodnicy. Stąd im później plany, tym lepiej...PO co się narażać dziś jak się dobrze rządzi....Tylko po co się rządzi, Tylko komu lepiej się żyje ????
zakopianka23.11.2009, 08:27
do dfgr
Jak najbardziej masz rację to rondko również trzeba przebudować.Przed tym rondem powinien znaleźć się zjazd na Tatary (przecież część działek już tam jest wykupiona przez GDDKiA)i łącznikiem doprowadzić do estakady aby odkorkować ul. Nowotarską i Chramcówki.
I jeszcze uwaga:czy ktoś z władz pomyślał o ludziach którzy mieszkają w domach przeznaczonych do wyburzeń?Którzy żyją jak na wulkanie?Bez żadnych informacji co do ich dalszych losów?Pan burmistrz tylko obiecał odwiedziny i spotkania z tymi osobami a było to już kilka miesięcy temu...Panie burmistrzu ludzie czekają ale każdy ma swoją granicę cierpliwości.
Młody22.11.2009, 23:05
A czy ktos widzial, żeby w jakimkolwiek górskim miasteczku czy kurorcie za granicą do samego miasteczka prowadziła autostrada???
dfgr22.11.2009, 20:06
Do jerzego:
A jak dociągniesz dwupasmówkę do tego rondka w Zakopcu to będziesz tyle samo stał w korku co teraz tylko w dwóch rzędach.
jerzy22.11.2009, 16:58
Mam pytanie do TURYSTY: dlaczego rozwiązanie dwupasmówki do samego Zakopanego nie ma sensu? W czym ona przeszkadza? Przecież wiadomo,że jak jej nie będzie to styk dwupasmówki i jednopasmówki za Nowym Targiem będzie wąskim gardłem od którego będą się tworzyły w kierunku Nowego Targu gigantyczne korki.Turyści w miesiącach letnich nie będą jechać do Białki czy Bukowiny na narty, tylko wszyscy będą pruć w Tatry właśnie zakopianką.A baza noclegowa w Nowym Targu (nawet jak by miała powstać to nie prędko) nie była by dla nich żadnym rozwiązaniem.
aninokwas22.11.2009, 11:29
Studium - Pomysł wydawałoby się dobry...Niestety zabrakło odwagi rządzącym i koordynacji różnych szczebli, brakło 1 odpowiedzialnego! Województwo, a co oni robią ? Tylko reklamy w prasie jak rząd POlski...Za to gminy i Powiaty mogą teraz Powiedzieć chcieliśmy ale fachowcom się nie udało!
Jakim facho0wcom i jakie studium!!! Bez wizji, bez odwagi z tego zrobiono tylko kompilację problemów. Problemy nadal są nie rozwiązane ale władza przed wyborami ma gotowy d***chron...Nie dało sie.....Ale zaraz Poprawimy i nadal będziemy dążyć do celu, PO wyborach. Tylko jaki Panowie Wójtowie i Starostowie macie ten CEL....?
Turysta22.11.2009, 02:06
To studium proponuje ciekawe logiczne rozwiazania. Niestety cos co jest madre w tym kraju nie ma sily przebicia. Lepiej lansowac rozwiazanie dwupasmowki do samego Zakopanego, ktore powstalo lata temu niz zastanowic sie ze to nie ma sensu. Sens za to ma wlasnie zmodernizowanie drog do wszystkich kurortow w regionie tj. takze do Bialki i do Bukowiny i innych. Jak tworzono projekt dwupasmowki do Zakopanego nikt nie myslal ze najwieksza siec wyciagow bedzie w Bialce... Kolejna sprawa ten szynobus z Nowego Targu do Zakopanego - to powinno juz dzialac!!! 15 minut i jestes na Krupowkach. Do tego male lotnisko pasazerskie, zagospodarowane brzegi jeziora od strony polnocno zachodniej oraz poludniowej i caly region ma korzysci. Ale tu na koncepcjach, pomyslach madrych ludzi sie konczy. Brak finansow, przeznacza sie kase na inne glupie rzeczy jak np. dwupasmowka do samego Zakopanego, ktora wlasnie w Nowym Targu powinna miec koniec i tu sie rozgaleziac na inne drogi. Bo Nowy Targ jest centrum regionu, centrum Podhala. Tu powinna byc duza baza noclegowa, duzo atrakcji typu baseny, boiska, korty bo jest pelno miejsca. Ale tu jest tylko miejsce na koscioly!!! Ale to znowu ide w inny temat. Ogolnie mozna by pisac i pisac i co z tego. Jedzie czlowiek nad jakies wloskie jeziora alpejskie a tam hotele, pensjonaty, campingi, restauracji, kolejki linowe, kolejki gondolowe, stoki narciarskie, czysta woda, strefy ochrony przyrody i dzikie zakatki przy tym tez istnieja i jest pieknie i wspaniale... A tu dalej jest Polska, Podhale, 100 lat za reszta Europy :(((
Osa21.11.2009, 22:59
My Polacy nie bierzemy przykładu z innych krajów co do budowy dróg i autostrad, to widać od czasów Gierka. Do naszego kraju ludzie nie chcą przyjeżdżać właśnie z powodu braku rozwiązań komunikacyjnych, a gdy już przyjadą to nie mogą pojąć "polskich" przepisów ruchu drogowego, ograniczenia prędkości i wszechobecnych remontów... Nie będę wymieniać nazw krajów w zachodniej Europie a o Ameryce płn. nie wspomnę gdzie poczynając od najmłodszego kierowcy a kończąc na urzędnikach państwowych każdy z nich wie, że samochodów będzie nie mniej tylko więcej, wszyscy chcą nie ograniczenia w ruchu tylko nowych dróg i nowych rozwiązań komunikacyjnych. Gdy ten temat będzie zrozumiany przez ludzi posiadających minimum rozumu w głowie mam nadzieję, że kiedyś uda się wybudować nowe drogi na Podhalu w przeciwnym razie musi tu wrócić komunizm i socjalizm aby pewne rzeczy zrobić po staremu. Może zaczniemy od powrotu Lenina do Poronina?
@21.11.2009, 20:29
oj STANLEY marudzisz:)...przecież już plany narysowane,patyki powbijano, trasa wytyczona:)hahaha...kiedyś może łodygi puszczą,kupa śmiechu z tego wszystkiego,ile to kasy wydano na głupie gadanie ,pisanie, spotkania itp pie**oły...co za śmieszni ludzie i śmieszny ten kraj,masakra....
jo21.11.2009, 19:24
wszystkim urzędnikom kopa w D... i barany paść powinni zaten bubel zwrócić pieniądze,pracuje w prywatnej firmie gdybym coś takiego zrobił to już miałbym prokuratora na karyu a oni jeszcze pewniw premie za to dostaną.
Stanley.T21.11.2009, 17:28
A ja jestem dalej UPARTY i pytam ,kiedy rusza odcinek Rdzawka - Nowy Targ ??? Bo to że do Zakopca drogi nigdy nie będzie,to wiedzą już dzieci w przedszkolach.
abc21.11.2009, 15:38
Czy studium zawierało sadzenie " śrubokrętów" na Podhalu?
ewa21.11.2009, 14:40
Ile ten bubel kosztowal (przypomnijmy że w województwie małopolskim rzadzi PO).A ile POPiSowy Powiat Nowotarski do tego bubla dołożyl kasy?Moze ktos odpowie.Sądzę ,że spokojnie za te pieniadze można by zorganizowac kilka wizyt Prezydenta RP w Nowym Targu.Czy w dobie kryzysu mozna tak szastac pieniedzmi podatników?.Może staruszkom stojącym w kolejce do lekarza wytłumaczą ,że nie ma pieniedzy.Gdzie sa ci wszyscy ,którzy biadolili i pouczali Zwiazek Podhalan ,że nie należy urzadzać wspolnego obiadu delegatów i gości Zjazdu ZP z Prezydentem RP (bo szkoda pieniedzy).
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl