LUDŹMIERZ. - Rycerze Kolumba to most łączący tych, którzy potrzebują i tych, którzy pragną pomagać, a nie bardzo wiedzą jak. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację wojenną na Ukrainie i cierpiących w skutek działań wojennych - uruchomiliśmy "most gorących ser" pragnących pomóc tym, którzy niewinnie cierpią - mówi Paweł Put, Wielki Rycerz Rady 14001 RK im. Matki Bożej Ludźmierskiej.
Na apel proboszcza Bazyliki Mniejszej, ks. Jerzego Filka, w sali Domu pod Tęczą pojawiło się około 50 osób. Parafianie, dzieci i młodzież ludźmierskich szkół, lektorzy z Działu, Ochotnicza Straż Pożarna z Krauszowa i Ludźmierza i Rycerze Kolumba - stawili się, by pakować paczki. - Trzeba ich spakować 2100, do każdej włożyć 22 produkty spożywcze długoterminowe. Zostaną one przewiezione do Łańcuta, a stamtąd za naszą wschodnią granicę. W sumie łączna wartość darów to 280 tys. zł. Na zakup żywności pozyskaliśmy środki od naszych braci zza Wielkiej Wody. A nie jest to jeszcze ostatnie słowo zapowiada Paweł Put. opr. s/ zdj. ks. Jerzy Filek i Paweł Put
-