W nocy w Spytkowicach spłonęła bacówka.
Pożar wybuchł po godz. 2 w nocy. gdy strażacy przyjechali na miejsce, było już za późno. Bacówka spłonęła doszczętnie. Przyczyna pożaru jest nieznana. 
09.02.2023, 09:14 | czytano: 7261
Bacówka w ogniu
Fot. OSP Spytkowice / Facebook
Może Cię zainteresować
komentarze
Baca10.02.2023, 18:48
Być może ktoś chciał zatrzeć ślady
Stara panna09.02.2023, 19:33
Straszne co się dzieje w tych spytkowicak
yamakay09.02.2023, 16:42
Adas nie zyje bacowka juz nie bedzie zbyt milym miejscem :(
wnuczka górala09.02.2023, 13:21
0Tak sama od sobie sie zapoleła musioł suchy śniek nakurzyć na niom i powstoł samozapłon .
wnuczka górala09.02.2023, 13:21
0Tak sama od sobie sie zapoleła musioł suchy śniek nakurzyć na niom i powstoł samozapłon .
wnuczka górala09.02.2023, 13:21
0Tak sama od sobie sie zapoleła musioł suchy śniek nakurzyć na niom i powstoł samozapłon .
wnuczka górala09.02.2023, 13:21
0Tak sama od sobie sie zapoleła musioł suchy śniek nakurzyć na niom i powstoł samozapłon .
wnuczka górala09.02.2023, 13:21
0Tak sama od sobie sie zapoleła musioł suchy śniek nakurzyć na niom i powstoł samozapłon .
LOGO09.02.2023, 11:05
W większych miastach ludzie starają się nie wychodzić po zmierzchu z domu
Może Cię zainteresować
