W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego stoczy swój drugi pojedynek wychowanek Nowotarskiego Klubu Sportów Walki, pochodzący z Poronina Łukasz Brzeski. Jego rywalem będzie czarnoskóry Karl Williams legitymujący się rekordem zawodowym 7-1-0.
"Łukasz już od tygodnia aklimatyzuje się w Las Vegas, gdzie odbędzie się gala tego amerykańskiego giganta jakim jest federacja UFC. Walka zakontraktowana na 3 rundy po 5 min w limicie wagowym -120kg. Łukasz jest naprawdę dobrze przygotowany, świetnie się prezentował podczas ostatnich jednostek treningowych. Do tego jest ogromnie zmotywowany, bowiem poprzednia walka w San Diego pozostawiła ogromny niesmak, a werdykt był krzywdzący o czym szeroko pisały media branżowe na całym świecie. Tym razem Łukasz zrobi wszystko, aby nie pozostawić najmniejszych złudzeń sędziom.Niestety po raz pierwszy od początku kariery Brzeskiego nie będzie z nim trenera Wojtka Hoły, ale jego miejsce w narożniku zajmie manager Artur Gwóźdź. Mimo to trener pozostaje w stałym kontakcie z Łukaszem i serdecznie namawia do kibicowania i oglądania walki Brzeskiego. Z tego co się orientujemy Brzeski wejdzie do klatki około 0:00 a 1:00 czasu polskiego. Tym bardziej warto zaczekać i kibicować naszemu zawodnikowi" - komentuje i zachęca Nowotarski Klub Sportów Walki.
Strefa kibica znajdzie się w restauracji Dziki Byk na ulicy Krzywej oraz Pizzerii "Paradise" na ul Królowej Jadwigi. Walkę można oglądać za pośrednictwem platformy UFC fightpass.
opr.s/