NOWY TARG. "Nieprawdzie są zarzuty formułowane w stosunku do naszych punktów gastronomicznych i należy je odczytywać jako nieudolną próbę obrony Dyrektora" - napisali w liście do nas właściciele punktów gastronomicznych znajdujących się w sąsiedztwie Zespołu Szkół Technicznych i Placówek.
Chodzi o interwencję jaką podjęliśmy kilka dni temu w imieniu mieszkańców, skarżących się, iż trawniki wokół szkoły są zadeptane przez uczniów, wszędzie leżą śmieci i niedopałki papierosów. Pytany przez nas dyrektor szkoły Ryszard Gruszka zapewnił, że teren wokół szkoły jest sprzątany na bieżąco, ale winą za dodatkowy bałagan obarcza brak zaplecza przy punktach gastronomicznych znajdujących się obok szkoły. Piszemy o tym w artykule Mieszkańcy narzekają na bałagan obok szkoły. Dyrektor odpowiada.Dziś na zarzuty odpowiedzieli właściciele sklepików.
"Szanowni Czytelnicy portalu „podhale24pl”,
Dnia 10.03.2023 roku został opublikowany w Portalu artykuł p.t.: „Mieszkańcy narzekają na bałagan obok szkoły. Dyrektor odpowiada”. W jego treści dyrektor „Metalki” Pan Gruszka jako winne nieporządku w otoczeniu szkoły wskazał na istniejące tam punkty gastronomiczne „Copacabana”, w szczególności wskazując m.in. na brak dodatkowych (t.j. naszych) koszy na śmieci.
W odpowiedzi na ten zarzut podajemy, że w punktach gastronomicznych wystawione są kosze na śmieci, co jest wyraźnie widoczne na zdjęciu naszego punktu gastronomicznego zamieszonego w przedmiotowym materiale prasowym. Ponadto przy punktach wystawione są dwie popielnice. Zarówno kosze na śmieci jak i popielnice na bieżąco są opróżniane. Personel punktów na bieżąco dba o czystość i porządek w najbliższym otoczeniu punktów.
Z poważaniem Tomasz i Adam Hajnos"
opr.s/