20.12.2009, 09:02 | czytano: 4707

Groźny pożar w Sromowcach Wyżnych. 40 tysięcy zł strat (film)

Fot. Kamil Górecki
87 strażaków przez trzy godziny walczyło dziś w nocy z pożarem budynku gospodarczego w Sromowcach Wyżnych-Wygonie. Straty oszacowano wstępnie na 40 tysięcy złotych.
- Pożar wybuchł tuz po północy - relacjonuje P24 dyżurny Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Targu. - Akcja była trudna, ze względu na silny mróz i brak wody, którą trzeba było dowozić z Dunajca, z przystani flisackiej. W sumie z ogniem walczyło 15 zastępów straży pożarnej – jeden PSP z Nowego Targu, a pozostałe to ochotnicy z trzech gmin: Łapsz Niżnych, Czorsztyna i Krościenka.
- W Sromowcach jest gęsta zabudowa, zagrożony był sąsiedni budynek - dodaje dyżurny. Na szczęście strażakom udało się nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia. Straty oszacowano na 40 tysięcy złotych, uratowano mienie warte 60 tysięcy. Akcja gaśnicza zakończyła się po godz. 3 nad ranem.

***

Zdjęcie, film i pierwszą informację o pożarze otrzymaliśmy od Kamila Góreckiego - jednego z pierwszych świadków, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia. - Mieszkańcy jeszcze spali, dzięki szybkiej interwencji kolegów zostali ewakuowani z pobliskich budynków. Obecnie trwa akcja gaśnicza Ochotniczej Straży Pożarnej - pisał nam w nocy Kamil Górecki.

***

Byłeś świadkiem wypadku, niecodziennej sytuacji, uczestniczyłeś w wydarzeniu, o którym wszyscy powinni się dowiedzieć? Ślij zdjęcia, informacje, pliki głosowe i filmiki na adres kontakt@podhale24.pl i relacjonuj razem z nami najciekawsze wydarzenia na Podhalu.

p/
Może Cię zainteresować
komentarze
JA Strazak09.01.2010, 21:49
No byly osp... sam bralem udzial w tej Akcji.. to naprawde byl ciezki pozar. -20 stopni i brak wody...
wojtek21.12.2009, 18:04
ziomek - czytałeś dokładnie artykuł???? chyba nie, bo pisze tam wyraźnie: "W sumie z ogniem walczyło 15 zastępów straży pożarnej – jeden PSP z Nowego Targu, a pozostałe to ochotnicy z trzech gmin: Łapsz Niżnych, Czorsztyna i Krościenka. "
Ziomek21.12.2009, 15:47
mam pytanie ,czy ochotnicza jednostka pożarnicza też była na miejscu zdarzenia ?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl