NOWY TARG. Rzesze nowotarżan uczestniczyły dziś wieczorem w 21. Drodze Krzyżowej ulicami Nowego Targu, zorganizowanej przez oddziały Akcji Katolickiej, działające przy parafiach: Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz Św. Katarzyny.
Procesja rozpoczęła się o godz. 19 przy kościele NSPJ. Pogoda dopisała, więc tym bardziej na uroczystości - która w ciągu 21 lat wrosła już w tradycję wielkopostną Nowego Targu - zgromadziły się rzesze mieszkańców stolicy Podhala. Procesja wyruszyła spod Krzyża Misyjnego i przeszła ulicami: Królowej Jadwigi, Krzywą, Kopernika i Szaflarską na nowotarski Rynek. Krzyż nieśli i rozważania - w których w tym roku nie zabrakło również odniesień do wojny w Ukrainie - czytali m.in. strażacy, przedstawiciele Stowarzyszenia Rycerzy Kolumba i grup parafialnych z poszczególnych nowotarskich parafii, „Solidarności”, górale ze Związku Podhalan, harcerze.
Trwająca niespełna 1,5-godziny uroczystość zakończyła się na nowotarskim Rynku zaproszeniem na jutrzejszy marsz „w obronie czci Honorowego Obywatela Miasta”, Apelem Jasnogórskim i podziękowaniem dla służb - głównie strażaków oraz policji, która faktycznie w kierowaniu ruchem spisała się bez zarzutu.
p/ zdj. Szymon Pyzowski
A to 5tys,, teczek'' za bezkarność na kogo donosiło(zapytaj,, Turystę''jaki był rozmowny jak źle skręcił... ) ??
Na kogo ci księża mogli donieść by,, zyskać bezkarnosc''co interesowało SB no co no solidarność i tylko donoszenie na solidarność dawało bezkarność
Co w tym tak trudno zrozumieć w stanie wojennym SB wiedziała wszystko i wszystkich aresztowała skąd ta wiedza była???
Historia nie jest taka jednoznaczna jak rysujesz.Solidarnosc z kościołem a kościół z Bogiem