30.03.2023, 18:57 | czytano: 2604

117 strażaków i ponad 170 akcji

Fot. Marcin Szkodziński
172 razy strażacy ochotnicy z gminy Kościelisko wyjeżdżali do akcji. Przeważają pożary i skutki wichur. Nie brakuje także podtopień oraz transportu osób poszkodowanych. O potencjale ratowniczym na terenie gminy podczas sesji rady opowiadał Andrzej Garbuliński, komendant Gminny Gminy Kościelisko.
Cztery remizy Ochotniczych Straży Pożarnych na terenie gminy Kościelisko skupiają łącznie 117 w pełni przeszkolonych strażaków. Ilość ochotników po zliczeniu wszystkich chętnych do pomocy oraz młodzieży sprawia, że liczba ta rośnie kilkukrotnie. Do dyspozycji mają oni 13 pojazdów, w tym pojazdy ciężkie oraz specjalistyczne pojazdy typu quad.
W 2022 roku strażacy wyjeżdżali do interwencji aż 172 razy. Najwięcej pracy mieli strażacy z OSP Kościelisko, którzy interweniowali 110 razy. To drugi, pod względem ilości podjętych działań wynik wśród remiz powiatu tatrzańskiego.

Strażaków ochotników zobaczyć można nie tylko przy okazji likwidacji zagrożeń, ale także podczas zabezpieczenia wydarzeń, które odbywają się na terenie gminy.

Za swoją pracę strażacy otrzymują ekwiwalent w wysokości 25 zł/godz. Pieniędzy tych jednak nie pobierają dla siebie. - Strażacy nie pobierają ekwiwalentu. Pieniądze są przeznaczane na zakup i wyposażenie jednostek OSP - zaznacza Andrzej Garbuliński, komendant gminny.

Strażakom za ich pracę, oddanie i zaangażowanie dziękowali Artur Bukowski, przewodniczący Rady Gminy Kościelisko oraz Roman Krupa, wójt gminy. - Nie wyobrażam sobie bieżącego funkcjonowania urzędu, wypełniania zadań własnych bez pomocy jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Widzimy jaka jest ilość tych działań i na jakim poziomie są one świadczone. To świadczy o zaangażowaniu naszych druhów - mówił wójt Roman Krupa.

ms/
Może Cię zainteresować
komentarze
Grześ31.03.2023, 00:25
Tak samo jak strażacy OSP powinny działać politycy... Nagle by się okazało, że nikt nie kandyduje...
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl