Turystów w Tatrach jest znacznie mniej, dzięki czemu pojawiają się dzikie zwierzęta.
Po szaleństwie weekendu majowego w Tatrach zapanowała cisza i spokój. Szlakami przemieszczają się tylko niewielkie grupy turystów.Dzięki mniejszej ilości turystów odetchnąć mogą też stali mieszkańcy Tatr. Na Polanie Kalatówki poniżej hotelu od rana pasły się młody jeleń i łania. Zaledwie kilka osób, które przemierzały szlak zatrzymały się aby zrobić zdjęcia.ms/