Policjanci u niepełnosprawnych

Policjant zajmujący się profilaktyką społeczną oraz przewodnicy psów służbowych wraz z czworonożnymi funkcjonariuszkami Sarą i Olką opowiadali słuchaczom o codziennej pracy policjantów, prezentowali elementy wyposażenia, a także - co oczywiście wzbudziło największy entuzjazm - prezentowali wyszkolenie i umiejętności czworonogów. Pomimo iż spotkanie w założeniu miało mieć głównie walory edukacyjne, to nie trzeba chyba nikomu wyjaśniać, że Sara i Olka skradły serca wychowanków i zawłaszczyły całe show. Przytulasom, głaskaniu i wspólnym fotografiom nie było końca, co ewidentnie spodobało się również naszym futrzastym policjantkom, które z pełnym entuzjazmem pozowały do zdjęć, pokazywały umiejętność tropienia, aportowały. Przewodnik opowiedział wiele ciekawostek dotyczących szkolenia i pracy z psem służbowym, podkreślając, że najważniejszym i podstawowym warunkiem do pełnienia tego rodzaju służby, jest pasja i miłość do zwierząt. Rozwiał przy okazji kilka popularnych mitów, chociażby o tym, że podczas szkolenia psów do wyszukiwania zapachów narkotyków, są one faszerowane takimi środkami.

Wychowankowie ośrodka wykazali również dużą wiedzę i zainteresowanie codzienną służbą policjantów, a z elementów wyposażenia największą furorę zrobiły... kajdanki. Każdy mógł przez chwilę poczuć się jak przestępca, z tym że zamiast przed obliczem prokuratora, stawał przed obiektywem aparatu. - Nie ukrywamy, że wizyta u osób z niepełnosprawnością intelektualną jest dla nas zawsze wyjątkowa, a trudne pytania, szczere uśmiechy i prawdziwe emocje są jej nieodłączną częścią. Dziękujemy wychowankom, dziękujemy również pracownikom ośrodka. Życzymy dużo zdrowia i potrzebnych sił w Waszej codziennej pracy - podkreślają funkcjonariusze.

Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/