06.06.2023, 17:50 | czytano: 1461

78. rocznica śmierci Generała Andrzeja Galicy

zdj. UM Zakopane
ZAKOPANE. Przy kwaterze legionowej na Nowym Cmentarzu odbyło się dziś spotkanie upamiętniające 78. rocznicę śmierci Generała Andrzeja Galicy, twórcy pułków Strzelców Podhalańskich.
Podczas spotkania wieńce na grobie Generała złożyli: Sekretarz Miasta Grzegorz Cisło, płk Tadeusz Nastarowicz dowódca 21. Brygady Strzelców Podhalańskich im. gen. bryg. Mieczysława Boruty-Spiechowicza, przedstawiciele 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich z Przemyśla oraz Rodzina Generała.


Rocznicowe spotkanie na cmentarzu w Zakopanem było nie tylko okazją do wspomnień i refleksji, ale także do podkreślenia aktualności wartości jakie uosabiał Generał Andrzej Galica. Jego determinacja, męstwo i oddanie stanowią inspirację dla obecnych i przyszłych pokoleń Polaków.


UM Zakopane, opr. s/
Może Cię zainteresować
komentarze
mądry i skromny07.06.2023, 17:35
Jasne, jasne a Zośkę Gomułkową po rękach całował żeby mu zdradziła przepis na rybę po żydowsku.
Osiol07.06.2023, 12:42
Spokojnie starzy odejdą a młodym w szkole,, wgra'' się nowy prawdziwy program patriotyczny
AK07.06.2023, 00:02
Najwyższy czas aby dementować informacje szerzone w latach i duch komuny po dzień dzisiejszy przez dwóch niedouczonych pseudo historyków a wcześnie przez ich potomków i popleczników.
Opierajmy się na opinii wybitnych ekspertów z IPN Dr Dawidzie Goliku i Dr Macieju Korkuciu.
Fragment publikacji IPN Józef Kuraś i Zgrupowanie Partyzanckie ?Błyskawica?
Czy Józef Kuraś współpracował z NKWD przy aresztowaniu akowców?
Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby działania ?Ognia? po zejściu z gór w styczniu 1945 r. uznawać za realną współpracę z Sowietami, a tym bardziej uczestnictwo w akcjach wymierzonych w struktury Polskiego Państwa Podziemnego. Kuraś nie miał żadnego wpływu na poczynania komendantury wojennej Armii Czerwonej, kontrwywiadu wojskowego ?Smiersz? czy NKWD ani tym bardziej nie był w stanie skutecznie im przeciwdziałać. Prawdą jest natomiast, że na początku lutego 1945 r. jeden z byłych partyzantów ?Ognia?, Andrzej Gąsienica-Makowski, jako milicjant przybył z funkcjonariuszami NKWD na miejsce zamieszkania jednego z żołnierzy AK, którego następnie aresztowano. Warto przy tym wspomnieć, że do obsadzonej przez ludzi Kurasia nowotarskiej MO przyjmowani byli także dawni nieujawnieni akowcy, których ludzie ?Ognia? doskonale znali. Nie zdarzyło się, żeby ktokolwiek z nich został zadenuncjowany Sowietom
AK07.06.2023, 00:01
Mówmy prawdę
Na Skałkach rozmawiałem z Panią Kasią, która ze zmarszczonymi brwiami zaciekłością w oczach opowiadała jakby to było dziś o Barbarze Kużmiar ("Pani w Niebieskim płaszczu" artykuł Dr Dawida Golika) niewinnie zamordowanej przez ludzi z 1 psp Armii Krajowej Juliana. Opowiadała że jej przeraźliwy krzyk słychać było poniżej w jej domu z którego... więcej nie powiem. Wystarczył uznać o zdradę za to że została zatrzymana przez jadący patrol niemiecki a umiała mówić po niemiecku.Julek miał wówczas psychozę strachu wszędzie węszył zdradę i do końca miał zachwianą psychikę.
AK06.06.2023, 23:46
Najwyższy czas aby dementować informacje szerzone w latach i duch komuny po dzień dzisiejszy przez dwóch niedouczonych pseudo historyków a wcześnie przez ich potomków i popleczników.
Opierajmy się na opinii wybitnych ekspertów z IPN Dr Dawidzie Goliku i Dr Macieju Korkuciu.
Fragment publikacji IPN Józef Kuraś i Zgrupowanie Partyzanckie ?Błyskawica?
Czy Józef Kuraś współpracował z NKWD przy aresztowaniu akowców?
Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby działania ?Ognia? po zejściu z gór w styczniu 1945 r. uznawać za realną współpracę z Sowietami, a tym bardziej uczestnictwo w akcjach wymierzonych w struktury Polskiego Państwa Podziemnego. Kuraś nie miał żadnego wpływu na poczynania komendantury wojennej Armii Czerwonej, kontrwywiadu wojskowego ?Smiersz? czy NKWD ani tym bardziej nie był w stanie skutecznie im przeciwdziałać. Prawdą jest natomiast, że na początku lutego 1945 r. jeden z byłych partyzantów ?Ognia?, Andrzej Gąsienica-Makowski, jako milicjant przybył z funkcjonariuszami NKWD na miejsce zamieszkania jednego z żołnierzy AK, którego następnie aresztowano. Warto przy tym wspomnieć, że do obsadzonej przez ludzi Kurasia nowotarskiej MO przyjmowani byli także dawni nieujawnieni akowcy, których ludzie ?Ognia? doskonale znali. Nie zdarzyło się, żeby ktokolwiek z nich został zadenuncjowany Sowietom
Temida ma zasłonięte oczy06.06.2023, 20:48
@ "rodziny pomordowanych"
Akurat nie "ogień" i akurat tych co gwałcili i maltretowali niewinną dziewczynę na na Skałkach w Ochotnicy w końcu ją mordując.
RodzinyPomordowanych06.06.2023, 19:53
Pamiętajcie,że Ogień wysyłał żołnierzy z tego pułku na Sybir- jak był kierownikiem UB w Nowym Targu...
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl