09.06.2023, 23:53 | czytano: 8119

Zderzenie z sarną

zdj. Jakub Wojtyczek
Na drodze między Jabłonką a Piekielnikiem kierowca samochodu osobowego zderzył się z przebiegającą sarną.
Kierowca nie odniósł obrażeń. Zwierze zostało ranne.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Radek10.06.2023, 22:01
Hej jak ta sarna jak ta sarna , nie miła sytuacja . Też mi kiedyś w Austrii wyleciała taka mała i ja zabiłem a nie jechałem więcej jak 50 . Auto też mi uszkodziła .
żal serce ściska10.06.2023, 11:26
Czy to ważne , czy był czy nie było? Zwierzęta leśne nie znają przepisów , ani nie czytają znaków i robią co chcą w praktyce, podobnie jak niektórzy bezmyślni ludzie?
bezmyslność nie ma granic10.06.2023, 09:08
czy to sarna ,czy to ptak i inne zwierzę -też wg KK należy udzielić pierwszej pomocy
e10.06.2023, 08:52
Szary. I co da Ci znak - osłoni Cię przed wybiegającą sarną. Chyba że pojedziesz 20 km/godz. i zdążysz wyhamować. A znaki chyba są.
Tk do Szary10.06.2023, 08:39
Do sarny mówisz?może to wina Pis?
Szary10.06.2023, 01:40
Był znak ,czynie?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl