Jest szansa, że jeszcze w tym roku puszczony zostanie ruch samochodowy po nowej zakopiance między dwoma węzłami w Nowym Targu po zachodniej stronie miasta. Dzięki temu kierowcy będą mogli zjechać z zakopianki koło Castoramy i dojechać nowo wybudowanym odcinkiem na drogę wojewódzką koło Żanexu, i dalej w kierunku Ludźmierza, z pominięciem skrzyżowania koło dworca autobusowego i Al. 1000-lecia. O takiej możliwości poinformował dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie Tomasz Pałasiński.
Podczas Międzynarodowego Forum Górskiego w Zakopanem poinformował on, że prace na budowie nowej zakopianki między Rdzawką a Nowym Targiem są już zaawansowane w 80 procentach i jest szansa, że jeszcze w tym roku kierowcy będą mogli korzystać z odcinka pomiędzy węzłami drogowymi w Nowym Targu.
- Wszystko będzie zależało od warunków pogodowych, jakie będą w trakcie najbliższych miesięcy – mówi Tomasz Pałasiński cytowany przez "Gazetę Krakowską" - To wstępny plan na takie rozwiązanie. Jest to związane z pewnymi pracami, które technologicznie będzie wykonawcy łatwiej wykonać, gdy ruch zostanie przełożony na ten odcinek drogi.
r/
