Mężczyzna topił się na progu wodnym w Nowym Targu. 45-latek skoczył za psem do wody

mamy burmistrza co nic nie może to masz odpowiedź na swoje pytanie

@Tadek
Tak . Najlepiej drutem kolczastym i pod napięciem

Zapytam z ciekawości tych wszystkich inteligentnych forumowiczów, którzy jechali po Klarze- znacie choć jeden sposób zabezpieczenia lub zmiany tych progów, czy tylko daliście popis swej surowej wiedzy hejtując ją za proste pytanie?

Progi zawsze były niebezpieczne 10, 20, 100, 500 lat temu też i za taki czas również będą. Ludzie zacznijcie używać trochę mózgów i myśleć, a nie całą odpowiedzialność zrzucać na Bogu ducha winne progi i ich konstrukcję. Jak ludzie giną w górach, to znaczy, że trzeba je rozkopać do płaskiego, bo ludzie nie przestrzegają zasad, przepisów i tam giną? Nie wiem, co to za roszczeniowe społeczeństwo się zrobiło. Tylko dawać i dawać a samemu nic.

NowyTag w stronę Szaflar rośnie barszcz- niebezpieczna roślina czy ktoś się tym zainteresuje ? Oczywiście to nad Dunajcem .

NowyTag w stronę Szaflar rośnie barszcz- niebezpieczna roślina czy ktoś się tym zainteresuje ? Oczywiście to nad Dunajcem .

NowyTag w stronę Szaflar rośnie barszcz- niebezpieczna roślina czy ktoś się tym zainteresuje ? Oczywiście to nad Dunajcem .

Pamiętacie jak niedawno kobieta skoczyła do Bałtyku z promu Stena spirit żeby ratować synka .tak mogło być i tym razem

zacznijmy od tego ze tam jest zakaz wchodzenia do wody , wiec moadrale te progi nie sa do plywania tylko zatrzymania wody wiec nie slinic sie z podniety

Miałem tam podobną sytuację, wędkowałem na B.Dunajcu, poniżej tego progu. Zauważyłem jak w basenie coś lub ktoś wpada przy stopniu pod wodę i wypływa i tak kilkanaście razy. To był duży, czarny pies, próbowałem go od góry zahaczyć podbierakiem nie udało się, pomógł mi młody chłopak który siedział trochę powyżej z dziewczyną, Udało sie nam psa uratować. Emocje osiągnęły kosmos , bałem się strasznie. Dzięki młody kolego! Właściciel psa podobno mieszkał w sąsiedztwie. Olał sprawę

To prawda. Nie znam się. Ale z jakiegoś powodu na jednych progach nigdy nie ma utonięć i podtopień, a na innych są co roku. Konstrukcja progu? Nie wiem. Najwyraźniej tabliczka musi wystarczyć, bo przecież po co cokolwiek zmieniać na lepsze. Od zawsze było niebezpienie, jest niebezpienie i tak ma zostać już na zawsze. A i tak za chwilę będzie seria poparzeń jak nie wytną tego całego barszczu Sosnowskiego. Ale przecież każdy wie żeby nie podchodzić. Dajmy tabliczkę, a plantacja niech sobie rośnie.

Szkoda człowieka i szkoda psa...
@na kredyt chyba
Ale @Klara ma rację.
Te progi nie wyglądają tak jak powinny, bo są już zniszczone i nie spełniają swojej funkcji.
Kiedyś tam człowiek pływał, dziś jest strach.
Z resztą, barszcz Sosnowskiego rozrasta się pięknie i nikt nic z tym nie robi, tak jest dbane.

@Klara, nie napisali w internecie, że powinno się myśleć?

@Klaea - ty jesteś chyba chora? Jak mozna zabezpieczyć progi? Tablice ostrzegawcze i nic poza tym . Ludzie muszą odpowiadać za siebie , a nie wchodzić do rzeki , tam gdzie popadnie/ Może na każdym progu zatrudnić ratownika? Zgłoś się kobieto jako wolontariuszka i edukuj i ratuj tych , którzy nie mają mózgów.

Klara polecam postudiować na ten temat.

Klara , przecież każdy wie żeby tam nie wchodzić. Są znaki zakaz kąpieli. Mówi się o tym co roku. Przecież nie ogrodzie z rzeki. Psu nie wytłumaczysz żeby nie wchodził. Ja bym za psem nie skakał, ale to ja. Szkoda człowieka

Przecież każdy pies umie pływać i nic mu się nie stanie .Coś mi tu się wydaje że sprawa ma drugie dno .

Przecież każdy pies umie pływać i nic mu się nie stanie .Coś mi tu się wydaje że sprawa ma drugie dno .

A czy pies się uratował?

Te progi to jakiś koszmar. Topią się tam dzieci, dorośli, psy. Masakra. Nie da się ich jakoś zabezpieczyć? Przerobić?