Dwie komisje powołane przez burmistrza Leszka Świdra od rana szacują straty, jakie poniosła Rabka-Zdrój podczas wczorajszej nawałnicy.
- Myślę, że w ciągu dwóch będziemy w stanie powiedzieć jak wielkie są zniszczenia - mówi burmistrz Leszek Świder. - Mamy duże straty w infrastrukturze miejskiej: zniszczone drogi, chodniki, kładki, mostki. Woda całkowicie zniszczyła 4 kładki nad potokiem Słonka, a 2 uszkodziła. W Urzędzie Miejskim w Rabce-Zdroju uruchomiono punkt, w którym mieszkańcy mogą zgłaszać straty i zniszczenia.
W nawałnicy ucierpiała również Rdzawka. - Niepokojące jest to, co się działo w rejonie nowej zakopianki - mówi burmistrz. Jak tłumaczy, budowa systemów odwodnienia spowodowała, że cała woda dostaje się do zabudowanych korytek i fos, którymi z dużą prędkością spływa do potoku. Poziom wody szybko się podnosi, nabiera prędkości i pokazują swoją niszczycielską siłę.
r/
a teraz to wszystko wyszło w czasie jednego deszczu
a wody polskie śpią snem swistaka