28.07.2023, 14:32 | czytano: 8226

3,5-latek wymknął się z przedszkola

zdj. ilustracyjne/ Podhale24
Policjantka pełniąca służbę w Komisariacie Policji I w Krakowie, podczas wypoczynku z Rabce-Zdroju zaopiekowała się 3,5-letnim chłopcem idącym ulicą, który niespostrzeżenie wyszedł z przedszkola. Dziecku nic się nie stało, bo szybko trafił pod opiekę policjantki.
Do zdarzenia doszło w środę 26 lipca br. przed godziną 11 w Rabce-Zdroju.
Krakowska policjantka będąca na urlopie, jadąc swoim samochodem zauważyła samotnie idącego małego chłopca, który wyglądał na zgubionego. Funkcjonariuszka zaparkowała samochód i zaopiekowała się dzieckiem. Z uwagi na padający deszcz - schronili się w pobliskim pensjonacie. Policjantka zdarzenie zgłosiła na numer alarmowy.

Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z rabczańskiego komisariatu. Chłopiec wraz z chwilową opiekunką zostali przewiezieni do jednostki i rozpoczęły się poszukiwania faktycznych opiekunów dziecka.

3,5-letni chłopczyk niespostrzeżenie wyszedł z przedszkola przy sąsiedniej ulicy. Zaniepokojone przedszkolanki szukały chłopca, który jak się okazało wykorzystał moment, kiedy dostarczano posiłki i drzwi budynku były otwarte.

Policjanci będą sprawdzać, czy doszło do narażenia na niebezpieczeństwo chłopca.

KPP w Nowym Targu, opr. s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Pat30.07.2023, 16:55
Jak już coś to nauczycielki przedszkola, nie przedszkolanki ?
Przedszkolanka to dziewczynka uczęszczająca do przedszkola.
IRMA29.07.2023, 18:15
O KTÓRYM PRZEDSZKOLU MOWA?
da sobie radę28.07.2023, 21:06
Zuch chłopak, ledwie zaczął drogę życiowa a już się wyznaał na tym świecie.
azyl28.07.2023, 20:50
ole?
maruś28.07.2023, 16:58
Przedszkole powinno byc zamknięte, jakoś zabezpieczone a nie ze dzieci wychodzą gdyby nigdy nic. W glowie się nie mieści jaka dzis jest opieka i kadra. Straszne. Dobrze ze nic sie nie stalo
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl