W mediach społecznościowych pojawił się film z kamery pokładowej samochodu jadącego zakopianką w Nowym Targu. Na nagraniu zarejestrowano mrożącą krew w żyłach sytuacje.
Na dwupasmowej drodze samochód, w którym umieszczona była kamera zatrzymuje na prawym pasie przed przejściem dla pieszych, by umożliwić przejście zbliżającej się o przejścia dziewczynie. Ta wchodzi na jezdnie, przechodzi przez prawy pas i omal nie wpada pod jadący lewym pasem samochód! Dosłownie w ostatniej chwili - odskakuje. Przejście dla pieszych w tym miejscu jest oznaczone i dobrze widoczne a prędkość w tym miejscu ograniczona jest do 50 km/h. Niestety mimo to, dochodzi tu często do wypadków, także śmiertelnych i nawet często ustawione za skrzyżowaniem policyjne kontrole prędkości, nie zmieniają tej sytuacji.
Pieszy zachęcony zatrzymaniem samochodu na lewym pasie wchodzi pewnie na drogę nie biorąc pod uwagę, że na sąsiednim pasie może czekać na niego niebezpieczeństwo. Ma co prawda pierwszeństwo, ale w starciu z rozpędzonym samochodem te kwestie schodzą na dalszy plan.
Na nagraniu widać, że piesza przechodząc przez drogę patrzy prawdopodobnie w telefon, kiedy wchodzi na lewy pas to zerka na drogę - ale nie w kierunku skąd może nadjechać samochód, tylko w stronę odjeżdżającego auta. Na szczęście tym razy skończyło się dobrze, ale uważać na tym przejściu muszą wszyscy!
wo/