Nietypową akcję mieli zakopiańscy policjanci. Pomagali starszemu małżeństwu z Niemiec odnaleźć pensjonat w Zakopanem, w którym się zatrzymali. Małżonkowie nie pamiętali ani adresu, ani jego nazwy, a jedynym tropem były klucze do pokoju i biały samochód opel mokka, którym przyjechali pod Tatry.
Na szczęście udało się ustalić, dzięki publikacji na Facebooku, z jakiego pensjonatu pochodzą klucze. Rozdzwoniły się telefony i ustalono pensjonat, w którym się zatrzymali.r/