23.08.2023, 12:05 | czytano: 15882

Matka motocyklisty, który zginął na "Patelniach": "On się tam nie ścigał!"

Fot. KPP Nowy Targ
Policja ustaliła, że to nie brawurowa jazda była przyczyną śmiertelnego wypadku motocyklowego na serpentynach w Chabówce, do którego doszło 11 lipca. Choć mieszkańcy zgłaszali, że tego popołudnia na "Patelniach" rajdy urządza grupa młodych mężczyzn na szybkich motocyklach, to w tragicznym wypadku, który wydarzył się później, zginął 23-letni motocyklista nie biorący udziału w wyścigach. Wracał on z kolegą z wycieczki turystycznej ze Słowacji.
Matka chłopaka nie kryje żalu, że sprawę śmierci jej syna połączono z wyścigami motocyklowymi, które odbywają się na zakopiance w Chabówce. - To była zupełnie inna grupa, a mój syn się z nimi nie ścigał - mówi. - Syn wracał z kolegą, policjantem, z wycieczki na Słowacji. Wtedy doszło do wypadku, prawdopodobnie w wyniku awarii motocykla - podkreśla.
Potwierdza to nagranie video, zarejestrowane przez kamerę należącą do jednego z motocyklistów. Policjanci, po przeanalizowaniu materiału przyznają, że w tym przypadku nie ma mowy o żadnych wyścigach. Przyczyna wypadku była inna, ale dopiero ustali ją specjalistyczna ekspertyza. Mógł to być np. błąd kierowcy, albo awaria maszyny.

Do wypadku doszło 11 lipca. - Motocyklista stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i uderzył w bariery. Niestety pomimo reanimacji i prowadzonej akcji ratunkowej mężczyzna zmarł - przekazała zaraz po zdarzeniu podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
prawda24.08.2023, 11:35
gdyby nie zapierdalał to by nie zginął. Straszny ból dla matki i rodziny po stracie swojego dziecka
Kończący temat.23.08.2023, 22:50
Zawód kolegi zagwarantuje, że to była awaria a nie wina kierowcy? Jazda motocyklem mimo iż pewnie przyjemna dla niektórych (szczególnie gdy pada) jest proszeniem się o nieszczęście. Każdy błąd kosztuje bardzo dużo.
Też matka23.08.2023, 21:25
Szczere wyrazy współczucia dla Pani
Globus23.08.2023, 21:22
Olag.....kołdry i stare koce , to jest najlepsze na baryjerki
Radek Radecki23.08.2023, 20:42
Mi też się wydaje że to była awaria motocykla ni z tad ni z owąd gaz się zaciął na max obrotach i hamulce też były złe i sprzęgła nie dało się wcisnąć bo też uległo uszkodzeniu . Wszystkie te uszkodzenia motocykla sprawiły że motocykl się przewrócił .Taki pech . Wieczne odpoczywanie .
z tąd23.08.2023, 18:14
@Odsłonięty słupek.... .Masz rację.Podwójne bariery ratują w trakcie wywrotki,awarii.Jest jak jest.Dlatego jest tam aż pięć krzyży(nie siedem?).
Zapotoczny23.08.2023, 17:28
Kołdry stare koce i ręczniki , tym powinny być owinięte baryjerki i nic nikomu by się nie stało
wer23.08.2023, 16:14
Jakby jechał jak Bóg przykazał to pewno by się nic nie wydarzyło.
gdyby mieli rozum23.08.2023, 15:36
proponuje szynę kolejową w miejsce tych barier a problem się skończy raz na zawsze,szaleńcom i wariatom na drodze to nawet woda święcona nie pomoże, skoro nie stosują się do znaków to mamy to co miało miejsce,gdybanie nic nie daje
olag23.08.2023, 13:55
jak jest wypadek motocyklisty to od razu zakładają, że to wina motocyklisty. nie np. wymuszenia czy błąd innego kierowcy.. szkoda
olag23.08.2023, 13:55
jak jest wypadek motocyklisty to od razu zakładają, że to wina motocyklisty. nie np. wymuszenia czy błąd innego kierowcy.. szkoda
Odsłonięty słupek nie daje szans.23.08.2023, 12:10
Gdyby w tym miejscu były podwójne bariery, jakie montuje się na takich zakrętach wszędzie na świecie, to skutek tego wypadku mógł być zupełnie inny.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl