12.09.2023, 18:43 | czytano: 5885

Paralotniarka na drzewie

zdj. GP GOPR
Ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR pomagali kobiecie, która podczas lotu paralotnią zawisła na drzewach poniżej szczytu góry Ciecień, nad Wiśniową.
"Natychmiast do wypadku ruszają zespoły ratownicze z Rabki i Limanowej. Docierają na miejsce o godzinie 15:50 i rozpoczynają działania mające na celu ewakuację kobiety z drzewa. Na szczęście podczas wypadku nie doznała większych obrażeń. O 16:45 kobieta jest już na ziemi. Działania zakończyły się po godzinie 17." - relacjonują ratownicy.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
smrek14.09.2023, 09:55
mnie też ściagali z drzewa i jakoś nikt szumu nie robił
prawdziwy lotnik13.09.2023, 09:36
potwierdziła że powinna w kuchni siedzieć, a nie latać
piotrek13.09.2023, 07:42
wzięła chyba dosłownie powiedzenie - na drzewo ...
gazda12.09.2023, 20:44
Po co i gdzie ona tam latała. Jaki był cel, czyżby na delegacji była. Jeśli dla przyjemności, to przyjemności kosztują. Ciekawe czy była ubezpieczona. Tak czy siak GOPR utrzymujący się z pieniędzy publicznych czyli podatnika powinien obciązyć kosztami tą panią.
kola12.09.2023, 20:37
skomentuję jednym słowem .Dupek nie Janicek .
WIESIEK12.09.2023, 20:34
Janicek# A skutki takiego twojego Pier...lenia, mogą się skończyć dla ciebie rozwalonym Ryjem. Pozdrawiam:-)
Janicek12.09.2023, 20:23
Takie są skutki dawania babom kierowania czymkolwiek, prędzej czy później kończy rozwalone na drzewie.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl