Na zamkniętym przejściu granicznym Łysa Polana polityk Platformy Obywatelskiej krytykował działania obecnej władzy. - PiS realizuje scenariusz wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej - mówi Bartłomiej Sienkiewicz.
Przejście graniczne na Łysej Polanie, które zostało zamknięte dla ruchu kołowego stało się tłem wystąpienia Bartłomieja Sienkiewicza. W trakcie krótkiego oświadczenia polityk krytykował działania obecnej władzy.- Łysa Polana, to jedno z najważniejszych przejść tatrzańskich. To przejście zostało unieczynnione. Można je przechodzić na piechotę. De facto zostało zamknięte. Te zapory, które widać za mną są częścią operacji propagandowej PiS-u, której celem jest podbicie referendum, stworzenie klimatu zagrożenia, które będzie mówić, że to oni są tylko w stanie bronić granic Polski. To są rekwizyty kampanii wyborczej PiS-u - komentował zamknięcie granic Bartłomiej Sienkiewicz.Polityk mówił także - jakie widzi ukryte zagrożenie w działaniach partii rządzącej.
- PiS wpuszczając dziesiątki tysięcy pozornie legalnych imigrantów do Polski w aferze wizowej pracuje na rzecz izolacji Polski w strefie Schengen. W dalszych konsekwencjach grozi to izolacją Polski w strefie Schengen, izolacji w Europie. Dwie największe korzyści Polski w Unii Europejskiej, czyli swoboda przemieszczania się wewnątrz Unii oraz pieniądze europejskie oddalają się od Polaków. Te bariery i niebranie pieniędzy, to oddalanie się od Unii. PiS chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Jeśli nie mamy pieniędzy, jeśli mamy zapory na granicach, to powiedzą po co nam ta Unia? To jest ostateczny cel. Te wybory są o tym, że można położyć kres temu cichemu procesowi wyprowadzania Polski z Unii Europejskiej. Oni nie pasują do Unii, ale Polacy tak - przekonywał Bartłomiej Sienkiewicz.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński