Taddy wystartował w USA

Pod nieobecność Bily Bolta, dominatora ubiegłego sezonu, tym razem niepokonanym okazał się inny rywal Tadye’ego, Johny Walker. Amerykanin, jadący na motocyklu Beta, wygrał w Angel of the Wind Arena wszystkie trzy biegi, nie dając szans pozostałej stawce zawodników, wśród których najbliżej był jego odwieczny rywal, Cody Webb na Scheerco (odpowiednio 7. 2. 3.). Objawieniem był trzeci na mecie młody Ryder LeBlond (5.3.4.), który wyprzedził swojego kolegę z teamu Husqvarna, Coltona Haakera (3.8.2.). Przed Taddym był jeszcze Trystan Hart na KTM (2.5.8.), a jadący na GasGas 40-latek z Nowego Targu uplasował się na szóstej pozycji, zajmując w poszczególnych gonitwach kolejno 4, 7 i 6 miejsce.Znając jednak waleczność naszego championa pewnym jest, że w kolejnych rundach AMA Enduro Cross nie odda pola bez walki, a kolejne zawody odbędą się 27 października w Prescott Valley w Arizonie. Go, Taddy, go!

js/