NOWY TARG. W Mieście trwają trzydniowe obchody Dnia Seniora.
Od środy dla mieszkańców, którzy zaliczają siebie do grona seniorów - przygotowane zostały spotkanie, wykłady i prelekcje z udziałem przedstawicieli ZUS, Policji, Akademii Nauk Stosowanych, Sanepidu i placówek medycznych. Czwartek przebiegał pod znakiem tańca i śpiewu. W Miejskim Centrum Kultury zorganizowano rozgrywki w boule, a na scenie zaprezentował się Chór "Srebrne Nuty", "Wirujące Babki", grupa gimnastyczno-rytmiczna Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, a Dorota Helbin wystąpiła z recitalem piosenki przedwojennej. Był i pokaz mody i skecz pod hasłem "Senioriada". Na dziś zaplanowano ćwiczenia i pokazy na terenie Miejskiej Pływalni. W programie m. in. zajęcia fitness i aqua aerobik.
Wstęp na wszystkie zajęcia - wolny.
s/ zdj. Szymon Pyzowski
Rzeczywistość jest inna; senior to najczęściej bezwładna osoba, nie chodząca, wymagająca stałej opieki i to stałej przez duże "S". Jak miasto, powiat wspiera seniorów? Nijak! Tworzone punkty gdzie mogą się spotykać są dla zdrowych i silnych seniorów (czyli młodych). A co z innymi, z tymi nie mogącymi się "bawić", "biegać", udawać zdrowych? Otóż dla całego powiatu a może i dwóch mamy m. in. ZOL (Zakład Opieki Lekarskiej), na którym jest 25 miejsc (łóżek). Jak myślicie pomoże to seniorom? Nie! A Oddział Paliatywnej Opieki w nowotarskim szpitalu? Myślicie, że pomaga niewydolnym seniorom? Też nie! Dlaczego? Bo przecież tam się "leczy"... ale chyba z życia i to udaje się tam najlepiej...