Władze Rabki-Zdroju zaproponowały podwyżkę podatków od nieruchomości, która miała przynieść dodatkowy milion złotych w kasie miasta. Będący w opozycji do burmistrza Leszka Świdra radni odrzucili jednak projekt.
Rabka ma jedne z najwyższych podatków w okolicy. Wypada pod tym względem gorzej niż porównywalne gminy Mszana Dolna, Jordanów, ale też inne gminy uzdrowiskowe - Krynica czy Muszyna. Dlatego radni sprzeciwili się podwyżkom. - Nie możemy cały czas bić po kieszeniach naszych mieszkańców i cały czas wyciągać od nich pieniądze - stwierdziła radna Aleksandra Koper.- Nie jest to moje marzenie, żeby podnosić podatki, ale staram się realizować inwestycje, które zgłaszacie - przekonywał burmistrz. W głosowaniu nad podwyżkami przeciwko podnoszeniu podatków było 9 radnych, a 4 wstrzymało się od głosu. Uchwała nie przeszła.
r/