"Za nami wiele miesięcy walki z chorobą, ze słabościami, z chwilami zwątpienia, z bezsilnością i bólem z powodu cierpienia naszej córeczki. Ale to dzięki Wam dziś niemożliwe staje się możliwe" - pisali jeszcze niedawno rodzice 3-letniej Kamilki, błagając o pomoc.
Dziś kwadrans przed 18.00 na koncie fundacji Się Pomaga pojawiła się kwota 8,4 mln zł. Dodając do tego środki dostępne na subkoncie innej fundacji - zebrano nieprawdopodobną kwotę - 10 mln zł, które potrzebne są na rozpoczęcie terapii genowej, ratującej dziecku życie. Zbiórka rozpoczęła się 2 lutego br. , jutro mija jej termin. Środki nadal spływają, bo rodziców czeka nie tylko opłacenie samej terapii genowej. Będą i inne poważne wydatki. s/