06.12.2023, 18:00 | czytano: 1350

Ulica Dłuskich w Kościelisku? Wójt uspokaja: "Nie chcemy zmiany nazwy głównej ulicy" (zdjęcia)

zdj. Marcin Szkodziński
Zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie zmiany nazwy części ulicy Nędzy Kubińca. Część mieszkańców nie do końca wiedziała, o który fragment drogi chodzi pisząc opinie. - Wśród mieszkańców, którzy nie przeczytali ze zrozumieniem o jaki fragment drogi chodzi, pojawiają się opinie, że chcemy przeprowadzić zamach na nazwę ulicy - mówi Roman Krupa, jednocześnie uspokaja, że zmiana nie dotyczy głównej drogi biegnącej przez Kościelisko.
4 grudnia zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie zmiany nazwy ulicy z Nędzy Kubińca na Bronisławy i Kazimierza Dłuskich. Jest to także kwestia uporządkowania numeracji i nazewnictwa ulic, bowiem nazwę Nędzy Kubińca nosi główna ulica biegnąca przez całe Kościelisko, a także niewielka droga koło nowego budynku urzędu gminy.
- Z jakiś względów, ta odnoga biegnąca obok obecnego urzędu i Revity też przyjęła nazwę Stanisława Nędzy Kubińca. W stosunku do tej głównej ulicy nic nie chcemy zmieniać - zaznacza Roman Krupa, wójt gminy Kościelisko. - Ulica Nędzy Kubińca, to główna ulica. Ja wiem, że ludzie na przestrzeni lat się przyzwyczaili do tego, że ta boczna uliczka też ma taką nazwę. Jeżeli ktoś skręca w tą boczną ulicę, to nie spodziewa się, że następuje kontynuacja tej głównej drogi - dodaje wójt.

Nowa nazwa ulicy ma nie tylko przypomnieć historię tego miejsca, ale być także swego rodzaju hołdem i żywym pomnikiem osób zasłużonych dla gminy. - Chcemy żeby w przyszłości ten fragment drogi nosił nazwę Bronisławy i Kazimierza Dłuskich lub Dłuskich, czyli osób bardzo zasłużonych z punktu widzenia tego, co się działo w latach poprzednich. 100 lat temu powstało tu sanatorium gruźlicze i właśnie oni byli autorami powstania tego budynku. W głównej mierze też sfinansowali go. Mocno finansowo wspierała, ale także i gościła tu Maria Skłodowska-Curie, która dużą część Nagrody Nobla poświęciła, aby ten obiekt mógł powstać. Ta historia trochę została zapomniana, a przez ten krótki kawałek drogi chcemy przypomnieć o tych ludziach, dzięki którym to miejsce było znane nie tylko w całej Polsce, ale też Europie, bo z tego sanatorium korzystali kuracjusze z całej Europy - przypomina historię Roman Krupa.

Z przeprowadzonych konsultacji społecznych powstać ma raport, który trafi pod obrady Rady Gminy Kościelisko. Ostatecznie, to radni podejmą decyzję o zmiany nazwy ulicy, lub pozostawieniu dotychczasowego nazewnictwa.

ms/
Może Cię zainteresować
komentarze
Osiol07.12.2023, 15:38
Za te wysokie pensje i premie weźcie się do konkretnej roboty a nie włos na cztery dzielić i nazwy zmieniać, wytyczcie nowe godne patronów ulice.....
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl