08.12.2023, 16:07 | czytano: 2156

Alarm o wypadku lawinowym był fałszywy

zdj. Marcin Szkodziński
TATRY. Jak już informowaliśmy dziś w rejonie Buli pod Rysami zeszła lawina. Ponieważ pojawiła się informacja, że zwały śniegu mogły porwać turystę - na miejsce udali się ratownicy, by przeszukać lawinisko. Alarm okazał się fałszywy.
TOPR-owcy udali się na miejsce śmigłowcem wojskowym, żeby sprawdzić, czy nie ma osób zasypanych.
- Turysta, który uruchomił lawinę, nie doznawszy obrażeń - zszedł samodzielnie z gór i pojechał do domu. Po usłyszeniu komunikatu radiowego o zorganizowanej wyprawie ratunkowej, zadzwonił do TOPR i wyjaśnił sytuację - informuje ratownik Piotr Konopka.

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl