18.01.2024, 13:55 | czytano: 4452

Łukasz Filipowicz będzie startował na burmistrza Zakopanego (wideo)

Łukasz Filipowicz / kadr z filmu
Były zakopiański radny i wiceprzewodniczący Rady Miasta ponownie będzie ubiegał się o fotel burmistrza.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia 2024 roku, a druga tura 21 kwietnia. Swój udział w wyborach potwierdził Łukasz Filipowicz, zakopiański przedsiębiorca z branży hotelarskiej.
Łukasz Filipowicz w latach 2014-2018 sprawował mandat radnego oraz funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miasta. W Wyborach w 2014 roku kandydował także na stanowisko burmistrza Zakopanego. Uzyskał wówczas 2238 głosów, co stanowiło 19,93 proc. poparcia. O stanowisko burmistrza ubiegali się wówczas także Janusz Majcher oraz Leszek Dorula, który zwyciężył.

Kandydat na burmistrza odcina się od partii i sporów politycznych. W opublikowanym filmie zachęca do przyłączenia się do komitetu. - Jesteśmy inicjatywą oddolną wywodzącą się od zwykłych ludzi. Nie chcemy się angażować w jakieś polityczne konflikty, którymi wszyscy jesteśmy zmęczeni. Chcemy pracować na rzecz naszego miasta nie zastanawiając się kto jest z jakiej partii - mówi na nagraniu Łukasz Filipowicz. - Mamy bardzo ciekawych, ambitnych ludzi z wieloma doskonałymi pomysłami, którzy chcą się zaangażować i naprawiać to miasto. Mamy ciekawy program, który sukcesywnie uzupełniamy i będzie nie tylko naszym programem wyborczym, ale programem naprawczym dla Zakopanego na najbliższe 10 lat. Razem jesteśmy w stanie zdziałać bardzo wiele - dodaje.



ms/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Zakopiańczyk21.01.2024, 15:17
To jakiś żart jest, czy kabaretowy dowcip?
Miśkorz21.01.2024, 10:45
Ale co to znaczy "nic nie dostać" przecież ten obecny rząd ma działać w duchu miłości i poszanowania konstytucji. Co prawda póki co to wprowadzają demokraturę, zamiast Europy mamy Białoruś i dlatego te wybory samorządowe powinna wygrać opcja która jest temu przeciwna.
Wyborca19.01.2024, 05:46
W Zakopanem jak myślą oczywiście, to powinni wybrać kogoś kto dogada się z Warszawą. Takie są realia. Można zostać pisowym i ok, i nic nie dostać z W-wy...
strach się bać18.01.2024, 17:06
Tacy "bezpartyjni " goście od razu zapalają mi czerwoną lampkę z tyłu głowy
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl