23.01.2024, 11:42 | czytano: 17860

Hitowy serial Netflixa rozgrywa się na Podhalu. Ale po obejrzeniu - rozczarowanie

Kadr z filmu
Na platformie Netflix można już oglądać serial Forst, z Borysem Szycem w roli głównej, nakręcony na podstawie kryminałów Remigiusza Mroza. Akcja rozgrywa się na Podhalu, głównie w Zakopanem, gdzie główny bohater rozwikłuje zagadkę brutalnych morderstw "Bestii z Giewontu".
Dla jednych nudny i przewidywalny, dla innych mroczny i wciągający - nowy serial Netflixa na pewno dobrze się ogląda, za sprawą pięknych ujęć naszego regionu, głównie Tatr. Niestety, Zakopane i Podhale jest tylko bladym tłem dla akcji. Nie zobaczymy wielu ciekawych miejsc i zakamarków, pościgów ulicami Zakopanego, strzelaniny na Krupówkach czy innych, równie widowiskowych ujęć. W serialu praktycznie nie widzimy miasta, bo większość akcji rozgrywa się w zamkniętych pomieszczeniach albo w anonimowych miejscach. Są pojedyncze budynki, ale nie wszystkie znajdują się w Zakopanem.
Twórcy nie ustrzegli się wpadek i pomyłek, które z łatwością dostrzegą mieszkańcy naszego regionu. Główny bohater, jadąc z Gubałówki do swojego mieszkania w Zakopanem, przejeżdża przez.... bliźniacze mosty w Krościenku. Sceny na ulicach Zakopanego kręcone były w Nowym Targu, który "udaje" stolicę Tatr. Podobnie jak słowacki Poprad i Szczawnica, która również imituje ulice miasta pod Giewontem. Zakopiańscy policjanci jeżdżą samochodami na nowotarskich rejestracjach KNT. Twórcom "miesza się" też pogoda. Raz jest zima, a za chwilę obserwujemy zielone jeszcze trawniki. Takich niedociągnięć jest sporo, ale nie odbierają przyjemności z oglądania.



Jako migawki pojawiają się m.in. Jurgów, Przełom Białki. Natomiast scena z krzyżem na Giewoncie, na którym morderca powiesił jedną z ofiar, kręcona była Na Stefańskim w Leśnicy, gdzie stoi jego replika.

Podobać może się natomiast rola Andrzeja Bieniasa, aktora Teatru Witkacego w Zakopanem, który w serialu wcielił się w tragiczna postać zakopiańskiego komendanta policji.


Fotosy z filmu

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Czytelniczka25.01.2024, 22:08
Ten serial w ogóle nie odzwierciedla fabuły z książki. Ledwo w ogóle się o nią ociera. Kto czytał książki a tymbardziej dwa pierwsze tomy na podstawie których, podobno powstał serial, ten wie że historia się nie klei. Cały sens i motyw zbrodni został zmieniony... Tylko dlaczego? Czyżby poprawność polityczna? Ktoś boi się w serialu ukazać to co zostało zawarte w książce? Kto czytał książki ten domyśli się o czym piszę.
Ktoś tu chyba chciał wykorzystać popularność książek i sympatię czytelników do Forsta ale niestety koncertowo to spieprzył.
venti24.01.2024, 17:42
jak dla mnie film był super ,i bardzo dobrze ze nie ma tutaj budynków Zakopanego a Krupówki są tylko w nazwie ,jak dla mnie osobiście ważna jest fabuła tego filmu a nie tereny ,zdjęcia są niesamowite widoki gor również .
Olele24.01.2024, 16:31
Najlepsza scena w trzecim odcinku pani prokurator tyłem pogratulować w tym wieku.

Perfect
Olele24.01.2024, 16:28
Wymieszali przynajmniej dwa tomy i spieprzyli dobry scenariusz matoły poza tym postacie nie adekwatne do postaci z książki na miejscu Mroza zakazał bym emitowania
Fabuła24.01.2024, 13:37
Komenda Policji jest w Zakładzie Przyrodoleczniczym w Rabce.
Myślę że celem filmu była fabuła a nie filmowanie wymienianych w filmie obiektów czy tras.
Jadwiga24.01.2024, 12:39
Film może i słaby, ale za to zdjęcia bardzo dobre. Brawa dla operatora!
Halinek23.01.2024, 22:31
Przeczytałam wszystkie które do tej pory wyszły książki z Forstem wam radzę to samo warto
Osiol23.01.2024, 20:10
Pewnie dzieci znanych rodziców to zrobiły.
Anna23.01.2024, 18:30
Szkoda kasy i niektórych aktorów oraz cennego czasu na taki s....
*****23.01.2024, 18:00
A mnie się podobał ? czekam na c.d.n?
Ja23.01.2024, 17:44
Dawno mnie tak oglądanie filmu nie zmęczyło jak w tym przypadku właśnie
Janita23.01.2024, 17:21
Chcesz się wynudzić to obejrzyj
Aktor23.01.2024, 16:23
Następna ściema tylko tyla i aż tyle .
Beata23.01.2024, 15:24
Sceny odgrywane w sierocińcu nagrywane były w pięknym pałacu w Rabie Wyżnej
telewidz23.01.2024, 14:28
Najlepsza jest scena gdy w III odc. serialu w TV słychać jak dziennikarz mówi, że w potoku na przedmieściach Zakopanego znaleziono zwłoki. Tu chodziło o trzeciego zamordowanego znalezionego w rejonie Przełomu Białki...
Wyrocznia23.01.2024, 13:53
Cóż mogą stworzyć nieudacznicy jak nie kolejny gniot.
PAL23.01.2024, 13:00
Książki takie sobie to i serial kiepski
88823.01.2024, 12:49
Ojciec Mateusz bardziej wciąga.
Adam23.01.2024, 11:49
Słabiutki ten serial. Obsada nie trafiona, scenografia marna, a sam film nie "wciąga" jak przyslowiowe bagno.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl