Na przełomie lutego i marca gotowy będzie program funkcjonalno-użytkowy Podhalańskiego Centrum Sportów Zimowych w Nowym Targu. - Na dzisiaj nabiera to coraz bardziej realnych kształtów. Myślę, że ta hala ma sens - mówi burmistrz Grzegorz Watycha.
O inwestycji pod skarpą, po drugiej stronie Białego Dunajca, mówi się od lat. Choć wiele osób w stolicy Podhala budowę potężnego lodowiska na terenach za mostem na Alejach Tysiąclecia stawia na półce z mrzonkami, burmistrz Grzegorz Watycha konsekwentnie w nią wierzy i angażuje kolejne miejskie pieniądze w rozwój tego projektu. Jak powiedział w rozmowie z dziennikarzami, pod koniec zimy przedstawi program funkcjonalno-użytkowy tej inwestycji i rozpocznie kolejny etap przygotowań do budowy.Kolejnym etapem będzie przygotowanie projektu i pozwolenia na budowę. Koszt inwestycji szacowany jest na 150 milionów złotych.
r/