18.02.2024, 13:56 | czytano: 9421

Upamiętnili Józefa Kurasia “Ognia” (zdjęcia)

zdj. Marcin Szkodziński
W Waksmundzie w ramach uroczystości upamiętniających walkę i śmierć mjr. Józefa Kurasia "Ognia" odprawiona została msza św. i Apel Poległych.
W sobotę 17 lutego odbyły się obchody 77. rocznicy ostatniej walki i śmierci mjr. Józefa Kurasia “Ognia”. Z tej okazji w Kościele św. Jadwigi Śląskiej w Waksmundzie odprawiona została uroczysta msza św., podczas której wspomniano partyzanta.
- "Ogień" był wysoki, dobrze zbudowany. O głowę przewyższał ludzi idących na procesji Bożego Ciała. Mieli walczyć tylko do wyborów, ale były sfałszowane. Wszystko było wtedy sfałszowane. Był urodzonym partyzantem. Nie do zdarcia. Kochał góry. Dbał, żeby nie narażać swoich żołnierzy. W górach znał wszystkie ścieżki. Żadna obława nie dała mu rady. Proponowano mu przejście do Czech, ale odmawiał. Mówił, że nie nie zostawi żołnierzy, że tu zginie. Józef Kuraś "Ogień" walczył z barbarzyństwem, które przyszło ze wschodu. Sowieci aresztowali tysiące żołnierzy. Stali oni w dołach po kolana w wodzie. Czasami rzucano im kawałek chleba. Wiele osób wywieziono na Syberię. Miliony zabito, miliony zginęło z głodu w "sowieckim raju". Miliony deportowano w najdalsze zakątki. W państwie Stalina zabijali w ludziach wszelką nadzieję. Panowało wszechobecne donosicielstwo. Nawet dzieci donosiły na swoich rodziców - wspominali Józefa Kurasia w jego rodzinnej miejscowości.

Po zakończonej mszy przybyli po kilku wystąpieniach udali się na pobliski cmentarz, aby przy pomniku “Poległym w walce o wolność” wziąć udział w Apelu Poległych i złożyć wiązanki kwiatów.

Przypominamy, że dzień przed uroczystościami, w piątek 15 lutego minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podjęła decyzję o zaprzestaniu organizacji wydarzeń upamiętniających Józefa Kurasia "Ognia" oraz Brygady Świętokrzyskiej NSZ.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
AK-WiN21.02.2024, 13:15
Do przodownik
Do współpracy zgodził się dobrowolnie Stolarczyk Czesław imię matki: Aniela ,nieślubny syn:
Ja Czesław Stolarczyk ur. 16-08-1927 r. w Rdzawce zobowiązuję się dobrowolnie pracować dla Polski Demokratycznej i z władzą UBP z całej siły i serca do ostatniej kropli krwi zobowiązuję sie.To służy mi jako przysięga, że nie zdradzę tajemnicy służbowej nikomu nawet Rodzinie ani też przed kolegami i wszystkimi moimi znajomymi doniesienia jakimi będę donosy podpisywał ,,Mały". W Morawczynie okradł Bochulę Władysława należał do bandy ,,Groźnego ".Wykorzystany przez MO do kryminalnej służby. Następne spotkanie zostało zaplanowane na dzień 14 luty 53 o godz. 10 pod legendą wyjścia z łaźni do lekarza. Ściśle tajne Kr 00100_329 pdf.
*21.02.2024, 11:55
Tym razem do AK-WiN
przodownik14:11, 18 lutego 2024
&&& mądry i skromny;jak widać jesteś świetnie "obeznany" we wszystkich tematach ,to może w końcu rzetelnie odpowiesz nam wszystkim którzy mieli styczność z czasami totalitarnego systemu komunistycznego i nie tylko, jak to się stało że taki niejaki Pan z Miasta pomimo spędzenia w stalinowskich kazamatach wielu lat , po wyjściu z niego jak to tak delikatnie ująć zaczyna łaskawie patrzeć na totalitarny system komunistyczny który to był sponsorem wieloletniego pobytu, sam obserwowałem ze zdziwieniem bo wiedziałem ,że podczas wojny działał w partyzantce a tu po wyjściu następuje tak raptowna zmiana poglądów ? może ,że się mylę,dodam tylko ,że od drugiej połowy lat 60-tych byłem świadkiem jak ów Pan udzielał się społecznie w taki lub inny sposób, jakby to powiedzieć działał zgodnie z ówczesna obowiązującą linią przewodniej siły narodu pod przewodnictwem tow. wiesława,więc pytam jaki był powód takiego zachowania? czyżby za mało dostał w d...e, że tak postąpił a może bezpieka w dalszym ciągu miała jakieś kwity ? bo tego przy zdrowych zmysłach trudno ogarnąć?
AK-WiN21.02.2024, 07:16
Do świadkowie odchodzą
IPN Kr 00100/329/J
Tytuł
Teczka personalna informatora pseudonim "Mały? dot. Czesław Stolarczyk, imię matki: Aniela, ur. 16-08-1927 r.
świadkowie odchodzą20.02.2024, 17:59
Posłuchajcie Pana Czesława Stolarczyka

Szukajcie na tubie:
Czesław Stolarczyk opowiada o Goralenvolk, okupacji niemieckiej i o tym jak był żołnierzem Ognia
Robert19.02.2024, 21:35
Super gość
wilczki z turbacza19.02.2024, 19:11
Od 89 roku puszczone zostało w zapomnienie czerwone zdradzieckie zaprzaństwo,ale nobolszewickie *** same sie proszą ,aby pamięć wróciła.
mądry i skromny19.02.2024, 18:43
Kto mu proponował to przejście do Czech? Przecież nie było takiego państwa jak Czechy- była Czechosłowacja a granicę z nią Ogień przekraczał kiedy chciał. Może chodziło o wyjazd na Zachód i tu sprawa robi się poważniejsza- autor artykułu pisze że Ogień nie zamierzał zostawić swoich żołnierzy- dokumenty mówią jednak co innego- w archiwach IPN-u znajduje się odręcznie napisany list przez Ognia do szefa PUBP w Nowym Targu datowany na 15 października 1945r. w którym pisze- Żegnam Was rodacy komuniści zasyłając pozdrowienia dla Borowicza, Pary, Niemczyka, Jąkały, Fryźlewicza i wielu innych, którzy zamienią się w sztandary powiewające na suchym drzewie. Drugi list do Was napiszę z zagranicy. Czołem. Ogień por. Koniec cytatu. Więc Ogień wierzył że uda mu się uciec. Kto miał mu to umożliwić? Czego domagał się w zamian? Czy tylko pieniędzy?
czerwony19.02.2024, 17:37
Cześć i Chwała Bohaterom po wszech czasy!prawdziwym bohaterom Polski! takich nam teraz brakuje
Wierni Polsce19.02.2024, 16:25
NSZ (Narodowe Siły Zbrojne) - Polscy patrioci i bohaterzy
NO P19.02.2024, 16:22
do pamięc narodu.moja mama urodziła się w styczniu 1937 w ludwikowce. Było ludobojstwo. Prosze o kontakt. Pod znani z Ludwikowki znajdziesz mojego wujka. Jeżeli zechcesz papisz cos,wtedy dam namiar, może to będzie zasługa Kurasia .
tak na marginesie19.02.2024, 16:21
Bohater i basta.
Osiol19.02.2024, 16:11
Dla równowagi jak się upamietnia ofiary, kiedy są msze, ktoś wspomni na wypominkach(bez wpłaty) ktoś świeczkę....
To zorganizowana grupa potomków promuje tylko jedną wersję, dobrze że ktoś trzeźwo powiedział dość.
pamięć narodu19.02.2024, 12:02
W nocy z 17 na 18 lutego 1944 banda ukraińskich ?powstańców? zamordowała w nieludzki sposób ? przy użyciu siekier i noży ? około 200 mieszkańców polskiej wsi Ludwikówka w powiecie rohatyńskim: mężczyzn, kobiet i dzieci.
Kaka19.02.2024, 11:48
Takich "bochaterów" w pisowni to nie błąd było więcej, np. Spula. Sałapatek, Wądolny
korektor19.02.2024, 10:34
Teraz za zdradę są zaszczyty a za Ognia były wyroki.
Burok19.02.2024, 08:47
Na razie mamy spokój z instytucjonalnymi obchodami czegokolwiek względem Ognia
zwz19.02.2024, 06:44
auuuuuuu :) jak miło słuchać tego wycia, boicie się go nawet 77 lat po śmierci :)
Polacy wiedzą19.02.2024, 06:31
@ zadbana trzydziestka

"Ten pan" walczył z Żydokomuną i był bohaterem. Koniec, kropka !!!
dziadek mirek19.02.2024, 06:21
kuraś bohater pisu zakała polaków
ta ruda19.02.2024, 05:51
Ale że kościół kocha bandytę( może ogłosi go błogosławionym) a potem płacz , że ludzie odchodzą od kościoła, dziwne
Yeti18.02.2024, 22:26
Ogień był bandytą. Koniec kropka!!!
Zadbana trzydziestka18.02.2024, 21:42
Ten pan zabijał zydów ?
Pozdrawiam18.02.2024, 20:47
Dość upamiętniania bandytów!!!
Wyrocznia18.02.2024, 20:25
Po komentarzach widać, że komunistyczna propaganda nie poszła w las.
Adwokat diabła18.02.2024, 19:50
Co się dzieje flagi pisowskie powiewają w kościele
pol18.02.2024, 19:35
Nikt nam nie będzie wybierał bohaterów,a zwłaszcza górale nie tolerują tych co chcą im coś narzucić.Precz z czerwoną zarazą.
Górol18.02.2024, 19:18
Bodaj by zgnił w piekle za mojego dziadka
nowotarżanin18.02.2024, 17:19
jakoś nie widać nikogo z PiSu /a gdzie posłowie i inni /
Kulawy koń18.02.2024, 16:46
Ministra zakazała, co jest grane? Chociaż bojówkarzy z KOD-u mogli wysłać, żeby troszkę poprzeszkadzali.
spisok18.02.2024, 16:26
Jak można na takie coś zabierać dzieci żeby brały w tym udział!! To jest tak wychowawcze jak zabieranie na polowania i patrzenie na zabijanie zwierząt. A czy znajdzie się w końcu ktoś kto powie prawdę w jakim stanie w chwili śmierci był "ogień"?
xzy18.02.2024, 15:27
dlaczego nie w ochotnicy górnej tam dopiero była by wielka uroczystość góry w koło
Janusz z Darkiem18.02.2024, 15:15
A co to takiego się stało?, to już nie ma Pani Hani z MDA ani Pana Senatora z Krościenka.
A pono Janosik tyz był taki wysoki i tyz góry kochoł.
piotrek18.02.2024, 15:05
a ministra mówiła koniec z upamiętnianiem bandytów ...
śpisok18.02.2024, 15:04
Polecam wywiad na YouTube: UNIA PRZEGIĘŁA , do tego prowadzą nas ci co zabraniają nam upamiętniania mjr Józefa Kurasia "Ognia".
GV18.02.2024, 14:54
To byli bohaterowie, babcia została z piątką dzieci bo dziadek zginął na wojnie,przyszli w nocy zabrali świnię ze stajni i ani się nie spytali czy będą mieli za co żyć. Bandziory.
podhalanin18.02.2024, 14:19
A my się dziwimy, że Ukraińcy czczą Bandę. To ten sam przypadek tylko w mniejszej skali.
A.T.18.02.2024, 14:15
przepraszam powinno być - Edward Klempka
A.T.18.02.2024, 14:13
polecam wywiad z partyzantem od Ognia Ś.P. Edwardem Klempa na YT.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl