01.03.2024, 12:52 | czytano: 5118

Zmiana rozkładu jazdy pociągów. Z Zakopanego do Krakowa w 134 minuty

arch. Podhale24
W niedzielę 10 marca wchodzą w życie zmiany w rozkładzie jazdy pociągów. Skrócono czas przejazdu z Warszawy i Krakowa do Zakopanego.
Korekta rozkładu jazdy będzie obowiązywała od 10 marca do 9 czerwca br.
Skróci się czas przejazdu z Warszawy do Zakopanego – podróż potrwa 4 godz. 44 min. Z Krakowa do Zakopanego najszybszy pociąg pojedzie w 2 godz. 17 min, a z Zakopanego do Krakowa w 2 godz.14 min. To efekt prac PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. na tzw. kolejowej zakopiance.

- Od marcowej korekty większość połączeń pomiędzy największymi miastami w kraju nadal będzie miała atrakcyjne czasy przejazdów. Trasę z Krakowa do Trójmiasta najszybszy pociąg pokona w 4 godz. 52 min, z Warszawy do Gdańska w 2 godz. 29 min, z Warszawy do Poznania w 2 godz. 29 min, z Lublina do Warszawy w 1 godz. 45 min, a z Bydgoszczy do Warszawy w 2 godz. 56 min - wymienia Karol Jakubowski rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Rozkład jazdy jest dostępny na portalpasazera.pl i stronach przewoźników.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Zakopianka04.03.2024, 09:53
1. Wstyd, że 110 km jedzie się w XXI wieku 2godziny 17 minut, a biorąc pod uwagę ilość spóźnień na tym odcinku to dłużej.
2. Wstyd to brak myślenia co ta ilość aut robi naturze, od której jesteśmy zależni, już efekty mamy zimy nie ma, ale jak się wszyscy przyzwyczaili się wozić, to czeka nas już tylko katastrofa.
jam to02.03.2024, 22:28
*ED
Tak myślę, że policzył. Policzył również fakt, że samochodem dojedzie od drzwi swojego domu pod drzwi hotelu/pensjonatu, a nie z dworca na dworzec. Policzył również, że samochodem jedzie sam lub tylko z osobami, w których towarzystwie chce przebywać, bez hałasu, zapachów, jazgotu i rozmów, których nie chce słyszeć, w temperaturze, która jest dla niego najbardziej komfortowa, słuchając muzyki, która się mu podoba i jak głośno mu się podoba. Jak pomyślę o tym wszystkim co odebrałaby mi podróż pociągiem to nawet najdłuższe korki stają się w samochodzie przyjemnością.
Taki jeden02.03.2024, 20:41
@ED ale wiesz, że autobus miejski nie przeleci nad zakorkowaną ulicą, a bus pas i tramwaj nie wszędzie jest? Oczywiście, że wliczam korki. Tyle że we własnym pojeździe ustawiam ciepło/zimno, gra muzyka (a nie sieczka z rmf/zet), żul nie śmierdzi, a baba z torbą nie sapie nad głową. Czasem trzeba spojrzeć szerzej na dane zagadnienie, a nie tylko wybiórczo.
sprawiedliwy01.03.2024, 17:43
Społki kolejowe ,gdyż nie ma już PKP robią sobie jaja z takim czasem jazdy do Zakopanego.Moze raz lub dwa razy będzie podobny czas jazdy,lecz niedługo będzie zużycie szyn ,bo taką marną mamy teraz stal ,wiec bedzie powolna jazda ,na przejazdach kolejowych powolna jazda ,gdyż nie są polikwidowane przejazdy kolejowe ,których jest w niedużej odległości bardzo dużo tak jest w Sieniawie w Rabie Wyznej itd.wiec głupot i kłamstw niech nie piszą słudzy dyrektorów!którzy nie mają zielonego pojęcia o kolei!!!Nie mówiąc już o zimie kiedy będzie duży mróz ile bedzie rozsadzeń szyn!
ED01.03.2024, 16:41
DO ,,taki jeden;;AAA policzyłeś jazde w korkach i ilość litrów spalonych w postoju O czym piszesz człowieku
Taki jeden01.03.2024, 15:19
Wszystko super, ale przy czteroosobowej rodzinie, podróż przestaje być taka opłacalna, gdyż przeciętny samochód spali tyle ile bilety + możliwość dojazdu gdzie mi się podoba, a nie na Dworzec Główny i dalej tramwaj/autobus. No i dalej auto zrobi to szybciej. Także póki co nie bardzo...
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl