NOWY TARG. - Mam nadzieję, że zdobędę dużo głosów, ale nie będę radnym. Mam ważniejsze cele - oświadczył Maciej Tokarz, kandydat na burmistrza Nowego Targu z ramienia KW Nowy Targ dla Mieszkańców. Wieczorna, dwugodzinna prezentacja programu wyborczego zakończona była wspólnym odtańczeniem poloneza. Wcześniej, chóralnie zaśpiewano "Bo jak nie my, to kto" z repertuaru Mrozu.
Konwencja trzeciego z kandydatów w wyborach samorządowych była żywiołowa. Entuzjazmem nadrabiano techniczne niedociągnięcia (kłopoty z nagłośnieniem i mikrofonami). Niewątpliwym atutem była obecność Ali'ego Al- Ani. Młody, utalentowany wokalista (syn jednej z kandydatek na radną) zaśpiewał kilka utworów z repertuaru Johna Lennona, czy Zbigniewa Wodeckiego.Spotkanie poprowadził Tomasz Zieliński i jak na dobrego wodzireja przystało - zrobił to z wdziękiem i swadą, chociaż z rozpędu wyrwało mu się sformułowanie "to komitet, który powstał ponad podziałami, niepartyjny, ludzie których połączyła chęć zrobienia czegoś dobrego dla Zakopanego". Szybko się poprawił, a przejęzyczenie raczej rozbawiło zebranych i nastroju fiesty nie zepsuło. Co rusz kilkudziesięcioosobowa grupa skandowała "Maciek, Maciek". Było też poważniej, zwłaszcza podczas prezentowania programu wyborczego. - Chciałbym coś dla tego miasta zrobić, by było jeszcze lepsze. Żeby moje dzieci też chciały je w przyszłości wybrać jako swoje miejsce do założenia rodziny. Nie idę po władze. Burmistrz to urzędnik, który ma służyć obywatelom. Chcemy działać dla mieszkańców i do tego się zobowiązuję - mówił Maciej Tokarz.
Program, czyli "co chcemy zrobić, zmienić i jakie mamy cele" - podzielony został na działy: ochrona środowiska (tu była mowa o "przyspieszeniu waki o czyste powietrze", "atrakcyjnych dotacjach do wymiany źródeł ciepła", skupieniu się na zieleni miejskiej, tworzeniu parków kieszeniowych i łąk kwiatowych), komunikacja i transport (padła zapowiedź stworzenia studium mobilności miejskiej. Analizę - jak usprawnić komunikację przygotować mają naukowcy z politechniki, zwiększeniu ilości miejsc parkingowych, ograniczenie "dzikiego" parkowania, zrównoważenie ruchu samochodowego - komunikacją publiczną , darmowa komunikacja dla posiadaczy Nowotarskiej Karty Mieszkańca), edukacja i kultura (zmiana rejonów szkolnych, wszystkie dyscypliny sportu dotowane z budżetu miasta, otwarcie żłobka samorządowego, powiększenie oferty placówek muzealnych, więcej bezpłatnych zajęć da dzieci, młodzieży i dorosłych, utworzeni galerii Edwarda Sutora, organizacja wydarzeń plenerowych) oraz przedsiębiorczość (zapowiedź ściągnięcia do Miasta dużych przedsiębiorców, którzy stworzą nowe miejsca pracy).
Oczywiście była też mowa o południowej obwodnicy Nowego Targu, czyli temat który stał się motywacją dla Tokarza, by zdecydował się na start w wyborach samorządowych. Kandydat zapowiedział budowę obwodnicy od północnej strony, bo jak mówi to ta droga usprawni komunikację. - To nieprawda, że południowa obwodnica odciąży centrum, bo ona ma służyć jedynie tranzytowi na linii wschód-zachód - przekonywał.
Zapowiedział także wideoczaty - jako formę stałej komunikacji z mieszkańcami, rozwój turystyki rowerowej, budowę tężni i większe zagospodarowanie rejonu Białego Dunajca. Mówił o tym szerzej podczas środowej debaty z udziałem dwóch pozostałych pretendentów do fotela burmistrza.
Kulminacyjnym momentem było wyjście na środek wszystkich kandydatów. Ali Al-ani zaśpiewał piosenkę "Bo jak nie my to kto" - a refreny wybrzmiały mogą kilkudziesięciu gardeł. Kandydaci klaskali, wspierali się wzajemnie, prezentując jako "zgrany zespół". I tu ponownie wkroczył wodzirej - zarządzając: "Poloneza czas zacząć". W pierwszej parze ustawił się kandydat na burmistrza oraz kandydatka na radną także obecnie zasiadająca w Radzie Miasta) - Danuta Al-Ani, która skomentowała to słowami: "ale zaszczyt nie spotkał, zatańczę z przyszłym burmistrzem"...
Sabina Palka, zdj. Maciej Gębacz