31.03.2024, 13:15 | czytano: 3206

XXVII "Wielkanocno Kosołecka" w Białym Dunajcu (duża galeria)

zdj. Krzysztof Jarosz
Misternie rzeźbione baranki z masła, barwione jajka, wykrowki, sól, babki i redykołki… Jury XXVII Konkursu "Wielkanocno Kosołecka" pod przewodnictwem Stanisławy Trebuni-Staszel miało twardy orzech do zgryzienia, by wybrać najpiękniejsze i najbardziej tradycyjne koszyczki wielkanocne, święcone w Białym Dunajcu. Wszystkie dzieci, piyknie wyzdajane po góralsku, zasłużyły na nagrody i wyróżnienia.
Nagrody otrzymali: Michał Waliczek Borowy, Julia Sienko, Maria Świder, Jakub Bobak, Maria Stachowiec, Andrzej Trebunia, Helenka Trebunia, Natalia Murzyn, Magdalena Murzyn, Grzegorz, Murzyn, Wiktoria Karciarz, Paulina Matyga, Julia Dębska, Julia Łowisz, Dawid Pawlikowski, Julia Gał, Bartuś Gał.
Wyróżnienia: Aleksandra Kopta, Zuzia Chowaniec, Natalia Cudzich, Ania Stachowiec, Maria Tarasiewicz, Barbara Tarasiewicz, Julia Cudzich, Natalia Gurgul, Gabrysia Cachro, Wiktoria Klimek, Krzysiu Świder, Karolina Mrowińska, Oliwia Kowalczyk, Ewelina Tylka, Karolina Jurzysta, Lena Rogowiec, Magdalena Łowisz, Zofia Sobańska, Marysia Pawlikowska, Zosia Nędza, Stasiu Kułach Capac, Maria Szostak, Zosia Pawlikowska, Apolonia Lassak, Dorota Kapłon, Julia Antonina Langrzyk, Laura Burdyn, Hania Rusnak, Marlena Rusnak, Michalina Zagata, Zosia Zagata, Henryk Kasperek, Antoni Kasperek, Franciszek Kasperek. Najmłodszy uczestnik konkursu - Franciszek Rachwał (14 miesięcy).

Serdeczne podziękowania dla dzieci i rodziców za udział w konkursie i podtrzymywanie pięknej tradycji przygotowywania koszyka ze święconym.

źródło: GOK w Białym Dunajcu, opr. s/zdj. Krzysztof Jarosz
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Osiol01.04.2024, 20:55
O czasy krzyżaków bardziej się oprzyj
Z gminy N.Targ01.04.2024, 15:58
Panie osioł,nie zapomniałem o korzeniach.Jezeli masz na myśli że pominąłem wymienić i pochwalić stroje regionalne w swoim komentarzu,to przypominam;
nie zawsze strój świadczy o wartości danego czlowieka.
Może Ci przypomnę tragiczna postać Wacława Krzeptowskiego
który dumnie nosił swoje góralskie ubrania a okazał się szelmą i zdrajcą,natomiast wielu
wówczas biednych górali nie było stać na ten piękny ubiór,a zachowali się jak trzeba nie zdradzając Wiary,Ojczyzny iBoga.
To piękne że kultywuje się na Podhalu i w rodzinach piękno stroju regionalnego i zamiłowanie to pielęgnowania tradycji.Ale czy nie jest czasami także na do kościoła idziemy tylko odświętnie ubrani
na dwa razy w roku ,na jedni i drugie święta bo to jest tradycja?
Moim zdaniem korzenie to nie tylko strój ale przede wszystkim Wiara,Ojczyzna,Rodzina i oczywiście stroje i muzyka naszych dziadów i ojców.
Pozdrawiam serdecznie życząc miłego świętowania.
Osiol01.04.2024, 09:50
@Z gminy.... Jesteś,, dobrze'' nawroconym Slowianinem co zapomniał o korzeniach
Z gminy N.Targ31.03.2024, 21:22
Taki naród, który od dziecka zaszczepia najważniejsze wartości jaki powinny cechować każdego doroslego człowieka nigdy nie porzuci tych wartości,które mu były przekazane w dzieciństwie .
Wiara i tożsamość pozwoli mu pokonać najbardziej trudne momenty w jego zyciu
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl