Wypadek na "patelniach"

bo już dawno tam żaden nowy krzyż nie stanął, trzeba poprawić statystyki !

Nie czaje...60 to 60...czy Moto ..czy samochód ....czy te krzyże nie dają do myślenia????

Patelnie idiotow...

Przeżył , hmmmm ma więcej szczescia niż rozumu

Sezon na patelnia crush rozpoczęty. Przede wszystkim to opony i rozum. Opony nie za świeże, takie po 300-500km już są ok. Rozum - jeżeli nie zna się trasy, to się jedzie zgodnie z przepisami. Nie bez powodu jest tam ograniczenie do 60 chyba. Ale ciężko niektórym zwolnić do 60,gdy przed chwilą na Sce pruli 160

To ten piasek znad Sahary podcina koła i do tego silny wiatr, że aż bojno autem jechać.

jeśli za kierownicą są myślący ludzie (chyba ,że się mylę ) to jadąc zgodnie z tym co nakazują przepisy nie ma tam żadnego problemu < i nie trzeba nic przebudowywać < wtedy się będzie wzorowym kierowcą

nie potrzeba żadnej przebudowy jeśli kierowcą jest osoba myśląca < a wystarczy jechać tylko z dozwolona prędkością i kłopot z głowy , tak będzie wyglądał wzorowy kierowca < w tym miejscu trudno takiego spotkać < wesołych świąt i dojechania do celu w spokoju

Wzorowy taki mało wzorowy. Są podstawowe zasady: patrzymy na znaki, stosujemy się do nich, jeździmy zgodnie ze sztuką jazdy. Przed zakrętami jest ograniczenie do 60, pokonanie łuku z tą prędkością nie stanowi wyczynu. Mało tego, są wcześniej znaki ostrzegawcze, mówiące o zakrętach. No i technika jazdy - niech ktoś pokaże instruktorów jazdy, którzy uczą deptać po hamulcach podczas pokonywania zakrętów. To jest ABC jazdy, ale widać niektórym dość obce.

Póki nie przebudują tego odcinka to będą takie wypadki. Tam nie tylko motocykliści ale i kierowcy samochodów mają problem z pokonaniem tego niespodziewanie ostrego zakrętu.

Dwieście koni pod sobą a w głowie osioł.

Co rok to samo manetką na ful i Bunc gotowy

ma wielkie szczęście ,że tym razem nie dołączył do "zasłużonych" ...