16.04.2024, 13:30 | czytano: 1748

16. Spotkanie Przyjaciół na Kasprowym Wierchu. Modlitwa o przyszłe pokolenia

Fot. Materiały prasowe
Spotkania Przyjaciół na Kasprowym Wierchu mają już długą historię. Historię, której kolejne rozdziały miłośnicy gór dopisują w każdym kolejnym kwietniu. Tak będzie i w tym roku, kiedy 28 kwietnia, już po raz szesnasty, odbędzie się msza na szczycie „Świętej Góry” polskich narciarzy, a setki osób zgromadzą się „bliżej nieba i bliżej siebie” w intencji przyszłych pokoleń.
Kto choć raz był na Spotkaniu Przyjaciół na Kasprowym Wierchu z pewnością zachowa wspomnienie tego wydarzenia na długie lata. To zaledwie i aż kilka godzin rozmów, wymiany serdeczności i uśmiechów. To również kilka godzin w gronie miłośników gór, narciarzy, byłych olimpijczyków, ratowników TOPR, pracowników TPN i PKL. Ludzi o otwartych sercach i pięknych duszach, którzy potrafią przekazać innym nieskończone pokłady pozytywnej energii, ciepła i dobra.
Rafał Sonik - przedsiębiorca, sportowiec i filantrop od najmłodszych lat związany z Kasprowym i Zakopanem, zorganizował pierwsze spotkanie pod hasłem „bliżej nieba – bliżej siebie” w 2007 roku. Zebrał wokół szczytu grono wyjątkowych ludzi, którzy dzieląc się swoimi historiami i doświadczeniami, stworzyli wyjątkową społeczność. Trwa ona do dziś i spotyka się regularnie, wiosną każdego roku.
Spotkania Przyjaciół na Kasprowym Wierchu, to również msze święte odprawiane pod słynnym dzwonem lub w przypadku niepogody, na tarasie górnej stacji kolei. Uczestnicy przetrwali tu już śnieżyce, deszcze i silny wiatr, ale gdy tylko jest to możliwe, swoje dobre intencje wysyłają ponad tatrzańskie szczyty z samego wierzchołka. Przed rokiem pofrunęły one symbolicznie w postaci białych gołębi, które miały być uosobieniem modlitwy o pokój i spokój na świecie.
Również tegoroczne spotkanie ma swoją głęboko przemyślaną intencję, która ma odpowiadać na wyzwania współczesnego świata. Jej ideę najlepiej tłumaczy sam inicjator i organizator spotkań.

- W tym roku intencją naszego spotkania będą przyszłe pokolenia. Te które nadejdą i te które obecnie uczą się chodzić, dojrzewają, wchodzą  w dorosłość. Wszyscy, nieuchronnie zmierzą się z wyzwaniami, których dotąd nie znaliśmy. Efektami wojny w Ukrainie i konfliktu Izraela z Palestyną, zmianami klimatycznymi, rosnącym problemem hejtu oraz konsekwencjami rozwoju sztucznej inteligencji, która całkowicie zmieni naszą rzeczywistość. Na ile to możliwe, chcemy być wsparciem dla tych, w których rękach spoczną dalsze losy świata – powiedział Rafał Sonik.

Spotkanie Przyjaciół na Kasprowym Wierchu zaplanowano na niedzielę 28 kwietnia. Tradycyjnie już od wczesnych godzin porannych uczestnicy będą mogli wjeżdżać lub wspinać się na szczyt. Podobnie jak w poprzednich latach zaplanowano pokaz filmów górskich, prelekcje, część artystyczną, a o godzinie 13:00 mszę świętą w intencji przyszłych pokoleń.

Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Czysta Polska. Partnerami zostali Tatrzański Park Narodowy i Polskie Koleje Linowe. Więcej informacji o wydarzeniu można znaleźć na stronie: https://czystapolska.org.pl/projekty/projekt-nasz-kasprowy/

Mat. prasowe, oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Deter17.04.2024, 23:34
Silnik, msza św??????????
be lajzy17.04.2024, 13:09
@ maniek a dlaczego tęczowi zakłócali porządek liturgii ...
im wolno tylko spacerować ... piwo to pewno pili Słowacy ...
a reszta była okey ?? bliżej nieba ...
ekonom17.04.2024, 10:22
@Yayco, PO sprzedawało PKL czy Kasprowy???
Yayco16.04.2024, 23:16
A gdzie ci przyjaciele Kasprowego byli jak PO sprzedawało PKL w tym Kasprowy bo jakoś protestów nie pamiętam tej zacnej grupy !
maniek16.04.2024, 15:11
Byłem na takim spotkaniu i mszy, jedni się modlą inni pija piwo a jeszcze inni spacerują i zakłócają porządek liturgii. To nie miejsce na tego typu imprezy.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl