Dziś z samego rana rozpoczął się "Maraton po życie dla Mai". Kilkadziesiąt kładów, ATV i pojazdów terenowych ruszyło w trasę z Sopotu do Zakopanego
Maja za kilka dni skończy rok i cierpi na SMA czyli rdzeniowy zanik mięśni. Ratunkiem dla małej dziewczynki jest bardzo kosztowna terapia genowa - trwa zbiórka, a z potrzebnej kwoty ośmiu i pół miliona złotych udało się już zebrać około 90%. Do walki o uzbieranie brakującej kwoty włączyli się miłośnicy off-roadu z całej Polski."Maraton po życie Mai" to wspólna inicjatywa znanych zawodników oraz amatorów kochających bezdroża. Wczoraj na starcie maratonu w Sopocie stawiło się po kilkanaście ekip na kładach, ATV i w samochodach terenowych. Ton wydarzeniu zorganizowanemu przy sopockim molo nadawał znany z rajdu Dakar Arkadiusz Linder. Cała kawalkada dziś rano wyruszyła w trasę, by w niedzielę 7 marca dotrzeć do Zakopanego, gdzie na Placu Niepodległości czekał będzie na nich Oskar Pieprzak - Mistrz Polski w quadowych rajdach przeprawowych. Po drodze w mijanych miejscowościach organizowane będą spotkania i zawody dla dzieci, atrakcje czekają też na mecie w Zakopanem. Wcześniej w Krakowie, uczestnicy maratonu spotkają się z Rafałem Sonikiem, który pięciokrotnie stawał na podium Dakaru.
Całe wydarzenie relacjonowane jest na bieżąco na profilu fb.com/offroadłączy, a jeśli ktoś chciałby włączyć się a akcję może pomóc Mai zasilając zbiórkę na siepomaga.pl
wo/