Poznajcie Eugeniusza Bachledę-Curusia. Urodził się 15 października 1916 roku w Zakopanem. Był utalentowanym narciarzem. Już od pierwszych dni okupacji brał czynny udział w ruchu oporu na terenie Podhala.
Z opracowania Jerzego Dębskiego "Oficerowie Wojska Polskiego w obozie koncentracyjnym Auschwitz 1940-1945" dowiadujemy się, że Eugeniusz był oficerem służby stałej piechoty. Od 19 maja 1939 r. podporucznikiem.Mieszkał w Zakopanem, a po maturze uczęszczał do Szkoły Podchorążych Piechoty w Ostrowi-Komorowie, którą ukończył otrzymując patent oficerski.Aresztowany przez Gestapo trafił do więzienia Palace, słynnej katowni Podhala. Jego rodzice, Bronisława i Adam Bachleda-Curuś również zostali aresztowani i trafili do Palace za udział w ruchu oporu. Z czasem wszyscy zostają wywiezieni do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, powstałego początkowo w celu eksterminacji narodu polskiego.
Eugeniusz Bachleda-Curuś przeniesiony do więzienia przy ulicy Montelupich w Krakowie, trafia do KL Auschwitz transportem z 5 lutego 1943 roku. Sipo u. SD skierowało w tym czasie z Krakowa 63 mężczyzn, których oznaczono numerami od 100378 do 100440. Od tamtej chwili Eugeniusz stał się numerem 100379.
2 sierpnia 1944 roku, podporucznik Eugeniusz Bachleda-Curuś podejmuje próbę ucieczki z Janem Karpińskim, więźniem o numerze obozowym 39572. Zostaje zastrzelony przez Niemców w okolicach Zabierzowa. Jego rodzice giną w niemieckim obozie koncentracyjnym.
Cześć i chwała Bohaterom!
Sebastian Śmietana