LIST. "Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc. Nie ma jak dojść do beczkowozu, który jest podstawiony w Szaflarach Zakopiańska 10. Nie otrzymujemy z ZGMU piasku do posypywania. Po interwencji u pani Prezes powiedziała, że piasek tu nigdy nie był dowożony i ona dowozić też nie będzie. Natomiast pani Niżnik z UM powiedziała w rozmowie telefonicznej, że z zasobów UM nam się piasek należy" - napisała w liście do redakcji nasza czytelniczka.
- Bardzo proszę o pomoc. Już raz idąc do beczkowozu upadłam do tej pory odczuwam tego skutki. Ból lewej nogi mi bardzo dokucza a o kości ogonowej nie wspomnę - dodaje. oprac. r/
zobacz także
komentarze
Kiyrpiec09.01.2025, 16:08
No tym to dobrze. Majom park, a teroz jesce lodowisko. Brawo sołtys i wojt.
dzizas09.01.2025, 13:46
norma, hahah .kiedy w koncu zauwazycie ze urzednicy nie sa dla nas ,ani potrzebni ani pomocni, jedynie dbaja o wlasne byznesy
wizonej z Bańskiej09.01.2025, 12:55
Czy można złożyć petycję aby plac w Sercu Podhala zwał się placem Bernarda z Clairvaux słynnego cystersa?
A09.01.2025, 07:49
Trzeba być człowiekiem bez serca żeby innym ludziom zgotować taki los.
Kontroler09.01.2025, 07:46
Ooo to w Szaflarach też mają swoje lodowisko?! Pasuje się tam z dziećmi wybrać na łyżwy
Emerytka08.01.2025, 23:16
Wygląda na to, że pani Burdynowa z panem Watychą zwyczajnie gnębią mieszkańców tego domu. To jest ewidentne niedopełnienie obowiązków i brak nadzoru.
Może Cię zainteresować
Od pewnego czasu czytam te artykuły o Szaflarach i nie mogą pojąć kto tam u Was siedzi na tych stołkach? Chyba faktycznie jakieś żeby nikogo nie obrazić osoby ułomne
Proponuję zrobić obdukcje i pisać do sądu administracyjnego
Szczere współczucia
Pozdrawiam ze Szczecina