22.06.2014, 19:19 | czytano: 1194

19.19; Dziewiętnasta dziewiętnaście; Peruka czy włosy...?

Dotknij swojej czupryny i zobacz, że pojedyncze włosy, które codziennie wyczesujemy, a które nie mają dla nas już żadnej wartości, w Jego oczach mają cenę niewiarygodną - bezcenne!
Mt 10, 26-33 Nie bójcie się ludzi
Jezus powiedział do swoich apostołów: «Nie bójcie się ludzi. Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach. Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie».

Uwielbieniowe wieczory, choć bardziej skłaniałbym się ku okresowym czuwaniom, okraszone są śpiewem typu: Nie bój się, nie lękaj się, Bóg sam wystarczy, Bóg sam wystarczy... Sentymentalny tekst, melancholijna melodia, prostota stylu...

Na długie wieki przed tym tekstem, Bóg ułożył własny, który skierował do wrażliwego, przywiązanego do własnej ziemi, serca, serca proroka Jeremiasza. Z pewnością wolał spokój i pokój u siebie, niekoniecznie zaś tam, dokąd został posłany ze Słowem pełnym ognia i siarki!

Mimo tego, poszedł... Choć sam wiedział, że jego domownicy zostaną pozbawieni słowa, stając się przez to uboższymi, to jednak wezwanie do przekazywania innego Słowa było tak naglące, że nie mógł odmówić... I nie odmówił, choć obaw o życie, o zdrowie, o to, w jaki sposób przebiegać będzie jego misja, miał sporo.

Wiedział jednak, że nie to stanowi o istocie zadania, do którego Bóg go namaścił i uzdolnił, zapewniając jednocześnie, że pozostanie z nim aż Słowo przyniesie plon.
Wieki później, w podobnym tonie, sam Chrystus wzywał do prorockiego życia bez lęku... Wpierw zachęcał do sięgnięcia po miedzianego asa, który jako rzymska moneta miał w ludzkich oczach niewielką wartość, a za którego można było nabyć aż dwa wróble - a te w oczach Boga znajdywały już uznanie. Zachęcał też, by dotknąć swojej czupryny i zobaczyć, że pojedyncze włosy, które codziennie wyczesujemy, a które nie mają dla nas już żadnej wartości, w Jego oczach mają cenę niewiarygodną - bezcenne!

O ileż zatem Ty, proroku małej wiary...?

ks. Adam Pastorczyk SCJ
www.profeto.pl
adam.pastorczyk@profeto.pl
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl