"Mam prośbę o zajęcie się bezmyślnym funkcjonowaniem świateł w Klikuszowej - zwłaszcza w piątki, soboty i powroty z Zakopanego" - pisze w liście na kontakt@podhale24.pl nasz czytelnik.
"Jeżdżę tą trasą codziennie i to, co tam się dzieje, to zgroza, że nikt nad tym nie czuwa, a wystarczy wyłączyć na jakis czas światła. A tak to 3 samochody czekają od Lasku albo Obidowej czy Sieniawy, a kolejka od Krakowa albo Zakopanego ma po 5 km - przecież to paranoja. A światła w tym miejscu to nieporozumienie, gdyż światła się montuje na drogach o podobnym natężeniu ruchu. Proszę Was zainicjujcie rozwiązanie tego problemu - może ktoś się wreszczie obudzi, (oddział GDDKiA) wystarczy w te dni światłożółte pulsujace np. w Mszanie Dolnej już dojrzeli do tego, że w piatki są światła pulsujace, a korków zero".Źródło: kontakt@podhale24.pl / ZK
16.08.2016, 17:05 | czytano: 2718
List. "Problem ze światłami w Klikuszowej"
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
ToProste05.10.2019, 22:11
Na tym skrzyżowaniu to by starczyło wywalić kierunkowe sygnalizatory do skrętu w lewo i tylko zatrzymywać na skrajnych światłach ruch co minutę na parę sekund i z głowy. Ze wsi kto na zakopiankę by chciał wjechać to by bez problemu to zrobił, skrzyżowanie by się samo elegancko czyściło, bo kto by na nie wjechał to by nie trafiał nigdy na czerwoną strzałkę, a tylko by się ludzie musieli elegancko poprzepuszczać i z głowy, w poprzek wsi też za te parę sekund by się dało przejechać.
bubus17.08.2016, 10:35
Problem ze światłami to jest na szaflarskiej.Jestem ciekawy kiedy w końcu oświeci którąś osobę odpowiedzialną za te światła.Wystarczy tylko wydłużyć o parę sekund zielone od zakopaneg i szczawnicy.Teraz to jakaś paranoja od rana do wieczora korek!
Aberian17.08.2016, 09:09
Jaki jest problem jak dobrze działają.
Zmieniają się jest czerwone żółte i zielone.
A to że są korki to problem zbyt dużej ilości samochodów jadących na Podhale.
Zmieniają się jest czerwone żółte i zielone.
A to że są korki to problem zbyt dużej ilości samochodów jadących na Podhale.
Tutejsza17.08.2016, 09:00
Bo najwazniejsi sa turysci, a my mieszkancy mamy sie bac wjechac bo jada jak poronieni. Ludzie jak jezdzicie po wiekszosci przez was sa te korki nie umiecie plynnie jezdzic. A czepiacie sie swiatel. Kazdy chce w bezpieczenstwie wyjechac na droge. A nie na chama sie pchac.ile razy bylam strabiona przez kierowce jadacego z krakowa bo sie mu wpycham, tez chce jechac i gdzies dojechac a nie stac 20 min i czekac az laskawie mnie ktos wpusci. Myslcie czasem nie tylko o sobie ale i o innych.
Pozdrawiam z Obidowej.
Pozdrawiam z Obidowej.
turysta16.08.2016, 21:58
@bb
a quadem w niedzielę to dali radę wjechać a światła były podobno włączone
a quadem w niedzielę to dali radę wjechać a światła były podobno włączone
MK16.08.2016, 20:19
Dziś wracałem pociągiem IC , jeździcie PKP i nie ma wtedy bez stresu na forum
ktoś z Lasku16.08.2016, 19:25
Do nadawcy! Zapraszam do przejazdu z Klikuszowej na pulsacyjnym przez skrzyżowanie. Nie mam innej drogi tylko przez to skrzyżowanie. My z Lasku mamy chociaż inne drogi wąskie, kręte, z dziurami ale mamy kontakt ze światem. A wczorajszy korek Lasku- no chyba mial ze 2 km to tylko wina kierowców. Zakopianka była pusta, ale jak komuś się doradzało, żeby wcześniej wjechał skrótem na zakopiankę, to nie chcieli- nawigacja im tego nie pokazuje. W tych światłach jest inny problem - za krótki czas zielonego światła do wsi. Przy dobrym sprycie zdążą przejechać 2-3 samochody. Ja dziękuję, że są włączone.
sieniawianka16.08.2016, 19:09
Absolutnie!!!
Interweniowaliśmy gdy światła były wyłączane. Wtedy bowiem wyjazd od Sieniawy albo od odidowej przypominał dziki zachód. Miejscowi też chcą czasami gdzieś dojechać i mają prawo do bezpiecznego wjazdu na zakopiankę.
Interweniowaliśmy gdy światła były wyłączane. Wtedy bowiem wyjazd od Sieniawy albo od odidowej przypominał dziki zachód. Miejscowi też chcą czasami gdzieś dojechać i mają prawo do bezpiecznego wjazdu na zakopiankę.
Mądrala16.08.2016, 18:28
Wystarczy by światła były "inteligentne" i już po korkach.
xyz16.08.2016, 17:30
Niestety jeżdżę przez te światła codziennie po 14 i korek sięga zawsze aż do Rdzawki,
Przed długim weekendem ktoś wpadł na pomysł żeby ludziom ułatwić życie i światła zostały wyłączone, ruch odbywał się płynnie, samochody z bocznych dróg też łatwo włączały się do ruchu.
Przed długim weekendem ktoś wpadł na pomysł żeby ludziom ułatwić życie i światła zostały wyłączone, ruch odbywał się płynnie, samochody z bocznych dróg też łatwo włączały się do ruchu.
bb16.08.2016, 17:30
To spróbuj wyjechać od Klikuszowej lub Lasku jak nie ma świateł .
Może Cię zainteresować
Proszę nie nadużywać pisania wielkimi literami. Moderator.