NOWY TARG. Burmistrzowi Grzegorzowi Watysze wizytę złożyli goście z Izraela, potomkowie nowotarskich Żydów.
Adam Feit przyjechał do Polski po raz pierwszy po 60-ciu latach, po tym jak wyemigrował z ojcem Szmają (Stanisławem) Feitem i matką do Izraela w 1957 roku. Jego ojciec był przed wojną technikiem dentystycznym w Nowym Targu, a swój zakład prowadził w Rynku w kamienicy Józefa Rajskiego pod nr 20.O tych interesujących faktach z przeszłości dowiedział się z Internetu, gdzie odnalazł jeden z wykładów Barbary Słuszkiewicz wygłoszony w Ratuszu miejskim. Po zasięgnięciu informacji, że autorka wspólnie z Podhalańskim Towarzystwem Przyjaciół Nauk w Nowym Targu wydała drukiem książkę "Dzieje Rynku w Nowym Targu. Zabudowa, mieszkańcy i użytkownicy (1719-1945)", postanowił odbyć sentymentalną podróż do Polski i do Nowego Targu śladami swego ojca Stanisława.Odwiedził urząd miasta i spotkał się z burmistrzem Grzegorzem Watychą oraz jego zastępcą Joanną Iskrzyńską – Steg. W spotkaniu uczestniczyła rodzina Adama Feita: żona Karmela i troje dzieci oraz autorka książki Barbara Słuszkiewicz, która opowiedziała o historii Rynku i jego mieszkańcach w dawnych czasach.
Źródło: Urząd Miasta Nowy Targ, oprac. r/