NOWY TARG. IX Bieg Podhalański należy zaliczyć do udanych. Impreza organizacyjnie stała na dobrym poziomie, dopisali też uczestnicy. Wśród mężczyzn wygrał Jan Antolec z Obidowej, w rywalizacji kobiet najlepsza okazała się Weronika Kaleta z Kasiny Wielkiej.
Na starcie stanęło 727 narciarzy – 214 kobiet i 513 mężczyzn. Rywalizowano na trzech dystansach - 5, 15 i 20 km w różnych kategoriach wiekowych i open. Zawodnicy zjechali do Nowego Targu z całej Polski, silnie reprezentowana była także Słowacja.Atrakcje nie ograniczyły się tylko do samej rywalizacji. Zawodników i kibiców do rozgrzewki zaprosił klub Activ, zadbano także o ciepłe posiłki. Całkowitą nowością tegorocznej imprezy była obecność Roberta Burkata, mistrza świata w artystycznym rzeźbieniu w lodzie z Ottawy z 2010 roku. Od wczesnego rana pracował on nad sporą bryłą lodu, która z każdą godziną nabierała kształtów, by na koniec zamienić się w postać narciarza biegowego - dokładnie takiego jak z trasy Biegu Podhalańskiego.
Jedynej rzeczy, jakiej zabrakło dziś na lotnisku, to słonecznej pogody. Ta wprawdzie była w innych rejonach Podhala, Spisza i Orawy, ale Nowy Targ kolejny dzień z rzędu, podobnie jak sąsiednie miejscowości położone w kotlinie, spowiła gęsta mgła.
wo/ zdjęcia Krzysztof Garbacz
Chapeau bas!