28.05.2017, 19:50 | czytano: 2441

Posprzątano rejon Babiej Góry (zdjęcia)

Piękna pogoda i cudowne widoki towarzyszyły uczestnikom drugiego etapu tegorocznej akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2017”, który odbył się w rejonie Babiej Góry.
Wśród 242 osób sprzątających szlaki w rejonie Królowej Beskidów, było tym razem 180 dzieci i młodzieży, a reprezentowali oni Oddział PTT w Bielsku-Białej, Koło PTT w Kozach, Oddział PTT w Chrzanowie wraz ze Szkolnymi Kołami Krajoznawczymi z Jankowic, Chrzanowa (ZS1 i PCE), Libiąża i Trzebini oraz SKKT PTTK z Rybarzowic. Sprzątali także podopieczni Fundacji „Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia” z Centrum Wsparcia Dziecka i Rodziny „Przystań” z Pszczyny oraz Domów Dziecka w Cieszynie, Oświęcimiu i Żywcu, a także pracownicy Grupy Kęty S.A.
Najtrudniejsze zadanie miała tradycyjnie grupa bielska, która sprzątała okolice drogi z Zawoi na Krowiarki, wzdłuż której biegnie niebieski szlak. To właśnie tu zebrano zdecydowaną większość z 4300 litrów śmieci, w tym między innymi kołpaki, opony, słupki drogowe, chemikalia w butelce, puszki farb, śruby i śrubokręty oraz czaszkę jelenia. Druga, mniejsza z bielskich grup postanowiła posprzątać w tym roku Perć Akademików.

Sporo śmieci zebrali także uczniowie ze Szkolnych Kół Krajoznawczych PTT przy Zespole Szkół nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Chrzanowie i przy Zespole Szkół Ekonomiczno-Chemicznych w Trzebini, którzy dokładnie posprzątali niebieski szlak z Zawoi Markowej do Zawoi Czatoży. Dalsza część wędrówki tej grupy przez Fickowe Rozstaje do schroniska na Markowych Szczawinach oraz zejście zielonym szlakiem do Zawoi Markowej przyniosła już dosłownie kilka nowych śmieci. Szlaki na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego tradycyjnie są bardzo czyste, a śmieciowy problem najbardziej dotyka te okalające park.

Młodzież z Rybarzowic sprzątała w tym roku czerwony szlak z Przełęczy Lipnickiej na Babią Górę i z powrotem, a starsza z grup chrzanowskich (SKK PTT z Jankowic oraz przedstawiciele innych kół) podobną trasę z uwzględnieniem Perci Przyrodników i zejściem przez Przełęcz Brona i Markowe Szczawiny do Zawoi Markowej. Młodsza grupa chrzanowska (ZS1 z Chrzanowa, Jankowice, Libiąż) sprzątała Górny Płaj oraz fragment czarnego szlaku przez Sulową Cyrhlę i dalej niebieskim do Zawoi Markowej. Podopieczni fundacji „Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia” z Oświęcimia oraz pracownicy Grupy Kęty S.A. wędrowali sprzątając czarny szlak z Zawoi Czatoży na Tabakowe Siodło i dalej przez Małą Babią Górę na Przełęcz Brona by zejść do Zawoi Markowej, a grupa połączone siły podopiecznych fundacji „Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia” z Cieszyna, Pszczyny i Żywca sprzątały niebieski szlak z Zawoi Policzne przez polanę Noszak na Sulową Cyrhlę i dalej czarny szlak na Markowe Szczawiny oraz zielony prowadzący do Zawoi Markowej.

Dla wszystkich grup zorganizowano ognisko z pieczeniem kiełbasek na zakończenie dzisiejszego sprzątania.

źródło: organizatorzy, opr.s/ zdj. autorstwa członków PTT
Może Cię zainteresować
komentarze
Karol29.05.2017, 14:25
Bezmózga hołota i rozum? Wystarczy przejść się po drogach dojazdowych do lasów, żeby natrafić na hałdy śmieci wyrzucanych przez troglodytów przez pomyłkę zwanych ludźmi.Ostatnio widziałem akumulatory wywiezione do lasu przez jakiegoś... Następna kategoria, to przygłupy imprezujące gdzie popadnie i zostawiające po sobie kompletny burdel. Ich ulubionym sportem jest rozbijanie butelek o drzewa. Dy to przecie to nie ik las...
Matka28.05.2017, 20:57
No gdzie ludzie dorośli mają rozum?! Dzieci do sprzątania miedzy innymi petów, butelek po piwsku, prezerwatyw oczywiście zużytych... Rany Boskie!!!
sss28.05.2017, 19:55
Brawo dzieciaki!
fred28.05.2017, 19:55
Dobra robota tylko zę mamy takich turystów że śmieci wyrzucają gdzie popadnie,a Babia Góra jest fajna wiem bo mieszkam w Lipnicy.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl