07.12.2017, 21:10 | czytano: 3495

Ukazał się 21. numer Almanachu Nowotarskiego (zdjęcia z promocji)

zdj. Michał Adamowski
NOWY TARG. - Praca nad przygotowaniem "Almanachu" była dla nowego zespołu wyzwaniem, ale dawała wiele satysfakcji. Nie robiliśmy rewolucji, chcąc kontynuować dzieło rozpoczęte przez naszych poprzedników. Czy udało się zrealizować to zamierzenie, osądza już Czytelnicy - stwierdza Stanisława Trebunia-Staszel, naczelna zespołu redakcyjnego.
Jak zawsze almanach otwiera poezja. Tym razem to zgrany dwugłos: wiersz Wandy Szado Kudasik "Budzi się Miasto" i Krzysztofa Kokota "Miasto nie zasypia".
Sporo miejsca poświęcono parafii i kościołowi Św. Katarzyny. Jest rozmowa Macieja Fryźlewicza z nowotarskim sportowcem mieszkającym obecnie w Andorze - Tadeuszem "Taddy" Błażusiakiem. Dominika Wolska pisze o malarzu Mieczysławie Szopińskim, a Franciszek Łojas Kośla - wspomnienie wymarszu górali na III Powstanie Ślaskie z Zakopanego w maju 1921 r.

Poznajemy dzieje Tylmanowej, Ochotnicy i Jabłonki, które w 2016 roku świętowały jubileusze swojej lokacji. Jest także artykuł Marka Jarmuły o wizycie w Nowym Targu w sierpniu 1957 r. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Wygłoszone wtedy przemówienia znalazły się na dołączonej do Almanachu płycie CD.

Jest również tekst dotyczący chowu i wypasu owiec górskich, nowotarskiego kuśnierstwa, piękne wspomnienie gliczarowskiego "Leonarda da Vinci", czyli Wojciecha Kułaka Wawrzyńcoka oraz praca Macieja Raka " Kulturemy podhalańskie". Owe kulturemy to jak słowa typowe dla danej społeczności etnicznej czy regionalnej.

Milena Pilarska zajęła się kroniką nowotarską AD 2016.

Inni autorzy to m in. : Krzysztof Waśkowski, Wiaczesław Augusyniak, Barbara Zgama, Beata Szkaradzińska, Marek Fryźlewicz, ks. Andrej Fryźlewicz, Ryszard Remiszewski, Janusz Baster, Maria Szoska, Jan Gryglak, Stanisław Hodorowicz, Joanna Chułek, Maciej Hodorowicz, Adam Sawina, Bartek Koszarek, Adrianna Beczek, Przemysław Stanko, Jacek Waksmundzki, Andrzej Skorupa, Magdalena Mrugała, czy ks. Zbigniew Płachta,
Jak tłumaczy Stanisława Trebunia-Staszel - zebrano autorów "o rożnych doświadczeniach, profesjach i przekonaniach, których łączy społeczne zaangażowanie i chęć pracy na rzecz Miasta i regionu. To akademicy, literaci, gazdowie, dziennikarze, nauczyciele, studenci, poeci, sportowcy, urzędnicy i duchowni".

Tom liczy prawie pół tysiąca stron, a okładka jest z akwarelą Marcina Ozorowskiego.

Promocja 21. Almanachu Nowotarskiego odbyła się w Urzędzie Miasta w Nowym Targu. Spotkanie uświetnił występ Miejskiego Nauczycielskiego Chóru "Gorce".

s/ zdj. Michał Adamowski
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
tutejszy10.12.2017, 01:56
Tylko znajomości się liczą. Na młodych patrzą "bykiem". Posady załatwiają swoim dzieciom, wnukom i pociotkom. Kto? "starsi panowie, starsi panowie dwaj". Jaki efekt? Kto się przedostanie? Może jakaś odważna mysz?
n09.12.2017, 16:46
za drogi emerytow nie stac a mlodzie sie nie interesuje
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl